Apple, Google, Microsoft - tydzień w wielkich firmach
Prezentacja Final Cut Pro X, wyniki finansowe firmy Google i testowa wersja Internet Explorera 10 - to jedne z ciekawszych wiadomości z ubiegłego tygodnia. Co jeszcze działo się w wielkich firmach?
Apple zaprezentował długo oczekiwaną aktualizację swojego programu do nieliniowej edycji wideo. Final Cut Pro X zostanie wprowadzony do sprzedaży w czerwcu tego roku. Wydano także aktualizację Safari do wersji 5.0.5 i iOS do wersji 4.3.2. Programiści skupili się przede wszystkim na poprawkach dotyczących bezpieczeństwa. Przy okazji okazało się, że Apple planuje wprowadzenie funkcji blokującej śledzenie w przyszłej dużej aktualizacji Safari. Kolejna wiadomość dotyczy iPada, który zdaniem analityków będzie najpopularniejszym tabletem na rynku - do 2015 roku. Ukazała się też aktualizacja Office 2011 for Mac.
Google ogłosił wyniki finansowe za ostatni kwartał. Firma zanotowała solidny wzrost przychodów, niemniej jednak nie były one tak wysokie, jak przewidywali specjaliści giełdowi. Google zakupił też firmę PushLife zajmującą się technologiami synchronizacji multimediów. Możliwe, że celem transakcji jest przygotowywana usługa muzyczna Google Music. Warto też wspomnieć o aktualizacji Google Docs o nowe funkcje, takie jak układ wydruku czy drukowanie arkuszy kalkulacyjnych. Poza tym pojawiły się informacje, jakoby Google miał zaoferować aż 10 mld dolarów za przejęcie Twittera. Propozycja ta została odrzucona przez twórców popularnej usługi.
W Redmond sporo się działo. Podczas konferencji MIX 2011 Microsoft zaprezentował Internet Explorera 10, a także nowości na temat Silverlighta 5. Zdradzono też kilka szczegółów na temat planowanego wydania pakietu SDK dla Kinecta. Dzięki niemu będzie można korzystać z urządzenia także z pecetami. Poza tym udostępniono kwietniowe biuletyny bezpieczeństwa. Ze statystyk dowiedzieliśmy się, że w USA coraz więcej osób korzysta z wyszukiwarki Bing, a Windows 7 jest już popularniejszy od Windowsa XP. Microsoft pozazdrościł też usługi Street View firmie Google i szykuje własną wersję zdjęć miast. Samochody do wykonywania fotografii ruszyły już na ulice Londynu.
Na koniec ciekawostka - raczej smutna niż wesoła. Społecznościowa przeglądarka Flock bazująca na silniku WebKit zakończyła żywot. W okresie największej popularności z aplikacji korzystało nawet 10 mln internautów na całym świecie.