Oszczędzanie baterii w Androidzie: śledzenie zużycia i optymalizacja

Oszczędzanie baterii w Androidzie: śledzenie zużycia i optymalizacja07.08.2017 15:26

Kontynuujemy serię porad związanych z oszczędzaniem baterii w smartfonach z Androidem na pokładzie. Po opisaniu metod ograniczania zapotrzebowania na energię dzięki funkcjom samego systemu oraz za pomocą tych dokładanych przez producentów, co przedstawiliśmy w poprzedniej publikacji, dzisiaj podpowiemy jak wyśledzić najbardziej prądożerne programy i wykorzystać dodatkową optymalizację.

To kolejny zabieg, dzięki któremu Android powinien nieco ożyć, a naładowany akumulator starczyć na dłużej, szczególnie jeśli korzystamy ze smartfonu od dłuższego czasu. Chociaż wykorzystanie gotowych aplikacji do optymalizacji jest sposobem najłatwiejszym, to wiele operacji, które są przez nie wykonywane, może także ręcznie wykonać sam użytkownik – podpowiemy na co zwrócić uwagę, jeśli nie zdecydujemy się na kompleksowe „odśmiecanie” smartfonu.

Które aplikacje są najbardziej prądożerne?

Jedną z najbardziej ogólnych zasad, którą można się kierować podczas rozważań na jak długo wystarczy jedno naładowanie akumulatora w smartfonie, jest uświadomienie sobie, że im mniej zainstalowanych aplikacji i powiązanych z nimi operacji i powiadomień, tym dla akumulatora lżej. To duże uproszczenie, które ma jednak zastosowanie w praktyce.

Rzadko kiedy bowiem rozbudowane programy, kiedy nie są na pierwszym planie w systemie, rzeczywiście nie zużywają energii akumulatora – w rzeczywistości w tle co jakiś czas są wykonywane pewne działania, mające na przykład na celu sprawdzanie aktualizacji i dbanie o powiadomienia. A tych, mimo szczerych chęci użytkownika, czasem nie da się skutecznie wyłączyć z poziomu aplikacji, jak na przykład ma to miejsce w Messengerze, w którym zrezygnować z powiadomień można co najwyżej na 24 godziny.

Nie trzeba nic instalować...

Aby sprawdzić, które elementy systemu (w tym konkretne aplikacje) potrzebują najwięcej energii do działania, wystarczy odwiedzić ustawienia Androida i opcję Bateria i oszczędzanie energii. Tutaj należy teraz wybrać Zużycie baterii, aby wyświetlić wykres obrazujący tempo rozładowania akumulatora w urządzeniu. Poniżej znajdziemy listę ze szczegółami, z której dowiemy się, która aplikacja jest najbardziej prądożerna.

Kliknięcie na dowolny program pozwoli wyświetlić szczegóły. Jeśli dana aplikacja czy usługa jest bardziej rozbudowana (świetnym przykładem są Usługi Google), dowiemy się stąd także, jakie są z nią powiązane pakiety. Aplikacje na głównej liście są automatycznie szeregowane począwszy od tych, które najbardziej przyczyniają się do rozładowania baterii.

...ale warto

Systemowy program do śledzenia zużycia energii przez aplikacje ma jednak swoje wady, z których główną jest po prostu niewielkie zaawansowanie. Znacznie więcej o wykorzystaniu energii akumulatora dowiemy się, instalując dodatkową aplikację ze Sklepu Play. Jak zwykle w takim przypadku do dyspozycji są setki propozycji, często równie przydatnych, a różniących się tylko w szczegółach.

My polecamy z tego miejsca wypróbować GSam Battery Monitor – przedstawioną na powyższych zrzutach ekranu aplikację, która oferuje między innymi wiele pomocnych wykresów i pozwoli użytkownikowi sprawdzić, jak długo procesor przebywał w stanie Deep Sleep – uśpienia z minimalnym użyciem energii akumulatora.

Optymalizacja

Kiedy wiemy już, które aplikacje mają największe zapotrzebowanie na energię, aby je ukrócić, najprościej byłoby... wybrane programy odinstalować. Wcale nie musi się to wydawać absurdalną radą: niewykluczone, że posiadamy zainstalowanych kilka programów, z których ostatnio korzystaliśmy bardzo dawno i w praktyce nie potrzebujemy ich na co dzień, a zużywają one jedynie energię działając w tle. Warto rozważyć ich usunięcie, dzięki czemu w tym przypadku zyskamy nie tylko na czasie pracy na jednym ładowaniu, ale także dodatkowe megabajty pamięci.

Gdy usuwanie nie wchodzi w grę

Jeśli dbamy o to, by w pamięci telefonu znajdowały się wyłącznie wykorzystywane przez nas regularnie programy, a mimo to chcielibyśmy zrobić coś, aby te najbardziej prądożerne przestały takie być, warto sięgnąć po dodatkową optymalizację. Ta ręczna zależna będzie od konkretnych aplikacji: w przypadku przeglądarki warto na przykład wyczyścić dane przeglądania i folder pobieranych, by odciążyć nieco pamięć, zaś w serwisach streamingowych być może warto zastanowić się nad zmniejszeniem jakości odtwarzanej muzyki, by pobierać przy okazji mniej danych.

Zamiast jednak decydować o tym samodzielnie, można również zdać się na działanie aplikacji, których zadaniem jest kompleksowe czyszczenie smartfonów ze zbędnych plików. Tego typu rozwiązania od dawna dostępne są w Sklepie Play, a ostatnio coraz częściej implementowane także przez samych producentów urządzeń. Z propozycji firm trzecich warto wziąć pod uwagę aplikację Clean Master, która prócz usuwania zbędnych danych pozwoli także zamykać aplikacje działające w tle oraz CCleaner, w którym w wygodny sposób sprawdzimy jakie aplikacje systemowe są uruchamiane automatycznie.

Smart Doctor w LG G6 podpowiada jak dodatkowo zoptymalizować telefon
Smart Doctor w LG G6 podpowiada jak dodatkowo zoptymalizować telefon

Prócz optymalizacji pamięci, co na zużycie energii przekłada się w stosunkowo niewielkim stopniu, można również sięgnąć po dodatkowe rozwiązania, które zadbają o akumulator w konkretnych okolicznościach. Mowa tu na przykład o automatycznym rozłączaniu połączenia Wi-Fi, kiedy wyjdziemy z domu (i z założenia korzystać będziemy z pakietu danych operatora), całkowitym blokowaniu transmisji danych, gdy połączenie w praktyce wykorzystywane jest tylko przez drobne aktualizacje w tle albo wyłączaniu wibracji podczas połączeń w godzinach nocnych.

Takie i wiele innych możliwości dadzą nam kolejno na przykład wbudowane w LG Smart settings, aplikacja 2x Battery, a wreszcie Avast Battery Saver. Podobnie jak wcześniej, to jedynie propozycje, których w Sklepie Play znajdziemy dziesiątki.

Z rootem można jeszcze więcej

Warto wiedzieć, że użytkownicy zrootowanych smartfonów z Androidem mogą korzystać z jeszcze większej palety rozwiązań, czego świetnym przykładem może być Greenify – aplikacja od dawna przez wiele osób uważana za obowiązkowy dodatek do systemu. Pozwala hibernować aplikacje, gdy te nie są używane, by tym samym zaoszczędzić energię, która normalnie zostałaby spożytkowana na utrzymywanie ich aktywności w tle. Do pełni szczęścia potrzebny jest natomiast dostęp roota, ale w pewnym stopniu aplikacja powinna działać również i bez niego.

Czytelników, którzy nie mieli okazji przeczytać naszej poprzedniej publikacji związanej z oszczędzaniem baterii w Androidzie, serdecznie zapraszamy do jej lektury. Poruszyliśmy w niej kwestię ustawień systemowych oraz wykorzystania „lekkich” aplikacji. Zapraszamy także do kolejnej części poradnika, w której skupiamy się na poradach sprzętowych związanych z ładowaniem akumulatora w smartfonie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.