Android został stworzony z myślą o aparatach fotograficznych, nie o smartfonach

Kilka miesięcy temu świat dziwił się nieco, że niektórzy producenci aparatów fotograficznych postanowili wprowadzić na rynek urządzenia do uwieczniania chwil w obrazach, działające pod kontrolą systemu Android, a tymczasem okazuje się, iż ten ruch nie powinien wcale nikogo zaskakiwać. Jak zdradza Andy Rubin, współtwórca systemu, Android z początku projektowany był z myślą o takim właśnie zastosowaniu, a nie smartfonach czy tabletach.

Rubin wspomina, jak w dokumentacji technicznej z 2004 roku można znaleźć odniesienia do Android Datacenter, oprogramowania zarządzającego kolekcją obrazów użytkownika, z którego korzystać miały nowoczesne aparaty podłączane po sesji zdjęciowej do komputera. W tym czasie jednak rynek docelowy zwolnił rozwój, więc w ciągu kilku miesięcy zdecydowano się zmienić strategię biznesową. Rok po pierwszych prezentacjach do zespołu rozwijającego Androida dołączyli specjaliści z T-Mobile oraz Orange i zaczęto patrzeć w stronę słuchawek z „oczkiem”. Inne myślenie się opłaciło — z systemu korzysta obecnie ponad 750 milionów urządzeń przenośnych.