Czego nie wysyłać na WhatsAppie: głupota nie boli, ale może słono kosztować

Czego nie wysyłać na WhatsAppie: głupota nie boli, ale może słono kosztować

Ktoś znów wysłał zbyt dużo zdjęć, fot. Unsplash (Christian Wiediger)
Ktoś znów wysłał zbyt dużo zdjęć, fot. Unsplash (Christian Wiediger)
Piotr Urbaniak
06.03.2021 01:29

Na własnej skórze przekonał się o tym pewien niemiecki stażysta, który odbywał praktyki w zakładzie karnym Heidering w Brandenburgii. Za zbyt dużą wylewność w czatowaniu ze znajomymi zapłaci bagatela 50 tys. euro (ok. 229 tys. zł) kary. Z dużą dozą prawdopodobieństwa może też zapomnieć o karierze w więziennictwie lub policji.

O tym, że użytkownicy smartfonów udostępniają zbyt wiele informacji, mówi się niezwykle często, ale to najwyraźniej nie wystarcza, by odwrócić trend. Rzecz jasna, nikt raczej nie jest masochistą i intencjonalnie nie strzela sobie w stopę, jednak nawyk dzielenia się życiem w internecie urósł do takiej skali, że zdrowy rozsądek ustępuje miejsca automatyzmom. Tak oto, ku uciesze przestępców, do sieci trafiają dziesiątki zdjęć dowodów osobistych czy kart płatniczych wraz z kodami CVV.

Uciec z więzienia frontowymi drzwiami

Tym razem jednak sprawa ma znacznie większy kaliber, bo lekkomyślny internauta naraził nie tylko siebie, lecz cały system penitencjarny Brandenburgii, i to na światową kompromitację.

Zaliczając staż w zakładzie karnym Heidering, praktykant wykonał, po czym rozesłał znajomym poprzez WhatsAppa zdjęcie klucza generalnego. Dla niewtajemniczonych: chodzi o taki klucz, który pozwala otworzyć wszystkie zamki na terenie kompleksu. Jego ewentualny posiadacz mógłby dosłownie wyjść z więzienia frontowymi drzwiami.

Feralna fotka trafiła do sieci, a ostatecznie wpadła w ręce ekspertów ds. bezpieczeństwa, którzy uznali, że w jej oparciu doświadczony ślusarz bez większych problemów skopiuje klucz. Naczelnik bez wahania zdecydował się na wymianę wszystkich zamków, a tych było ponad 600. Koszty tymczasem spadły oczywiście na niechlubnego bohatera całego zamieszania, praktykanta, co jest kolejnym już dowodem na to, aby bezwzględnie uważać, co wrzuca się do internetu.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (61)