iOS 10 wylądował. Miała być innowacja, wyszła renowacja – i bardzo dobrze

iOS 10 wylądował. Miała być innowacja, wyszła renowacja – i bardzo dobrze

iOS 10 wylądował. Miała być innowacja, wyszła renowacja – i bardzo dobrze
13.09.2016 20:58, aktualizacja: 14.09.2016 11:34

iOS 10 oficjalnie debiutuje już dziś, dla wszystkich posiadaczyurządzeń mobilnych Apple’a. No może nie wszystkich – nieuruchomimy go już na pięcioletnich już iPhone’ach 4S i innychurządzeniach z procesorem Apple A5. Jak to zwykle w takich wypadkachbywa, Apple obiecuje, że to największe, najbogatsze uaktualnienieiOS-a w historii, które przynosi użytkownikom mnóstwo nowości.Przynosi też sporo kłopotliwych nowości dla deweloperów – wieleaplikacji będzie musiało być przepisanych, ponieważ znaczącezmiany wprowadzono w kluczowych API systemu.

Gdy Apple mówi o „innowacji”, należy to raczej odczytaćjako „renowację”. Mimo okrągłego numerka iOS 10 jest po prostuewolucją tego, co widzieliśmy wcześniej. Czy to źle? Wcale nie,trudno dziś wskazać drugi tak dopracowany system mobilny. Zacznijmywięc od przejrzenia tego, co najciekawsze.

Obraz

Wiadomości

Na otrzymaną wiadomość, link czy fotkę będzie można szybkoodpowiedzieć dzięki funkcji Tapback, wysyłając wcześniejprzygotowane emotki. W trybie panoramicznym można pisać odręcznie.Rozpoznawane są niektóre wiadomości (np. życzenia) – tak byautomatycznie dodać do nich animację.

Dodano animacje dymków, różne efekty pełnoekranowe orazmechanizm wysyłania ukrytych wiadomości, które zostaną pokazanepo potarciu. Zobaczymy też dość osobliwą funkcję Digital Touch,pozwalającą m.in. na zeskanowanie swojego pulsu z palca i wysłaniego w wiadomości. Pojawiła się również funkcję zastępowaniasłów emotkami. Działa to dla języka angielskiego, dla językówfleksyjnych, takich jak polski – no cóż, bywa z tym różnie.

Apple uruchomiło także nowy „sklep”, specjalnie dlaWiadomości. Tu znajdziemy różne proste aplikacyjki dla aplikacji,a także sporo przeróżnych pakietów naklejek.

Zdjęcia

Skoro nowy iPhone ma być najlepszym sprzętem mobilnym do zdjęć,to wypadałoby mieć też najlepszą aplikację do zdjęć? SystemoweZdjęcia nie zawodzą. Albumy z rozpoznawanymi twarzami, podglądlokalizacji fotek na mapie i ciekawy mechanizm wspomnień, którypokaże nam co lepsze zdjęcia z przeszłości, inteligentnie dobranei pogrupowane. Niewiele przesady w tym „inteligentnie”. Sztucznainteligencja z Cupertino, wykorzystując głębokie uczenie, dobrzesobie radzi z wyszukiwaniem obiektów i scen na fotkach przeztekstową wyszukiwarkę.

Do tego można wspomnieć o sterowaniu blaskiem, czyli możliwościzastosowania odrębnych ustawień jasności, wyróżnienia ikontrastu do poszczególnych obszarów fotografii.

Siri

Ci, którzy korzystają z cyfrowej asystentki Siri zauważą, żeotwiera się ona na liczne nowe programy firm trzecich. Pozwoliobsłużyć płatności, rezerwować przejazdy, nadzorowaćgimnastykę i inne aktywności sportowe, wyszukiwać obrazki izdjęcia, komunikować się z systemami multimediów i sterowania autzgodnych z CarPlay, a także wysyłać, wyszukiwać i odbieraćwiadomości tekstowe w komunikatorach oraz nawiązywać rozmowygłosowe przez VoIP.

Mapy

I tutaj nie brakuje nowości. Odświeżony wygląd to niewszystko. Doszły także wyszukiwanie ciekawych miejsc na trasie,możliwość sprawdzenia pogody, wyświetlanie miejsc powiązanych zwydarzeniami w Kalendarzu, lepsze wyszukiwanie, pozwalające grupowaćwyniki i filtrować po kategoriach.

W mapach znajdziemy teraz nawet miejsce, w którym zaparkowaliśmyauto (oczywiście to zgodne z CarPlay). A jak nie mamy takiego auta,to z poziomu Mapy będziemy mogli wywołać Ubera. Wybór tras wnawigacji samochodowej pozwala zaś pominąć drogi płatne iautostrady.

Apple Music

Sporo zmian w kliencie usługi Apple Music. Oprócz nowego,bardziej chyba przejrzystego interfejsu do przeglądania fonoteki,dostajemy też możliwość wyszukiwania ręcznie komponowanych listutworów i sugerowanych wydawnictw, dobieranych przez pracownikówApple. Ułatwiono też słuchanie radia, włącznie z możliwościąznajdywania stacji tematycznych z poszukiwanym repertuarem

Budzenie i odblokowywanie

Znają to dobrze użytkownicy BlackBerry. iPhone czy iPad będzieautomatycznie budzony w momencie podniesienia go z podłoża. Zniknąłprzy tym mechanizm odblokowywania przesunięciem palca – teraznaciska się po prostu Home. Z poziomu ekranu blokady można teższybko uruchomić kamerę, przeciągając z prawej do lewej. Widżetysystemowe znajdziemy zaś po lewej stronie ekranu blokady.

Wyświetlane na ekranie blokady powiadomienia obsługują terazrozszerzony widok i dają dostęp do szybkich czynności, wygodniejteraz odpowiadać na wiadomości z zablokowanego ekranu, szczególniegdy mamy telefon z funkcją 3DTouch.

System, aplikacje i inne atrakcje

Nowe Safari obsługuje teraz mechanizm Apple Pay do płatności wSieci, a posiadacze iPadów mogą oglądać jednocześnie dwie stronyw widoku Split View. Program Notatki pozwala współpracować nadtworzonymi notatkami, zaś w zachowywanych w nich wiadomościach,zdjęciach i PDF-ach można stosować oznaczenia.

Centrum sterowania zostało przeprojektowane, daje oddzielne kartydo sterowania odtwarzaniem muzyki i zarządzaniem urządzeniamiinteligentnego domu, pozwala też na szybki dostęp do Aparatu,Kalkulatora, Latarki i Minutnika.

Pojawiło się też coś dla zdrowia: Zegar pozwala terazustawić regularne pory snu i będzie przypominał, że Pora Spać.Główną kamerę można wykorzystać jako cyfrową lupę dopowiększania tego, co widziane, zaś osoby dotknięte różnymitypami daltonizmu mogą sobie wybrać odpowiednie filtrykolorystyczne.

Wreszcie też można będzie pozbyć się aplikacji, z którychnie korzystamy. Nie zostaną one co prawda usunięte z systemu. Poprostu znikną ich ikony i możliwości odwołania do nich. Towystarczy jednak, by uporządkować pulpit.

Czy to wystarczy na Androida 7.0?

Nie ma tu co specjalnie debatować. iOS 10 nie jest żadnąrewolucją, ale nie musi być, użytkownicy iPhone’a przecież nieoczekują jakichś rewolucji. System stał się wyraźniewygodniejszy, a wykorzystanie algorytmów sztucznej inteligencji wZdjęciach i przeprojektowanie Wiadomości są czymś, co możezrobić wrażenie nawet na posiadaczach najnowszych flagowców zsystemem Google’a.

Poza tym jednak można powiedzieć, że oba systemy idą łeb włeb, nawzajem się inspirując w tych wszystkich systemowopomniejszych, a funkcjonalnie przecież bardzo ważnych kwestiach. Zarazem jednak nie zostawiają już miejsca dla trzeciego gracza. Są po prostu dziś już zbyt dopracowane, próg wejścia w mobilny świat stał się zbyt wysoki. Przez następne lata na rynku nic się nie więc zmieni, skazani jesteśmy na duopol Android/iOS.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)