Zatłoczony autobus? Spokojnie, Google cię uprzedzi

Zatłoczony autobus? Spokojnie, Google cię uprzedzi

Mapy Google zaczynają informować o tłoku w autobusach (Getty Images)
Mapy Google zaczynają informować o tłoku w autobusach (Getty Images)
Oskar Ziomek
01.07.2019 13:14

Do Map Google trafiają kolejne nowości, które tym razem ucieszą korzystających z komunikacji miejskiej. W aplikacji pojawią się bowiem informacje o przewidywanym zatłoczeniu w autobusach czy pociągach, co obok informacji na żywo o opóźnieniach może pozwolić sprawniej zaplanować podróż.

Informacje o zatłoczonych środkach transportu będą dostępne także w Polsce. Biuro prasowe Google potwierdziło, że nowość będzie się pojawiać w Mapach Google w najbliższych tygodniach. Informacje o natężeniu pasażerów w transporcie publicznym będą dostępne na terenie Warszawy, Łodzi, Wrocławia, Poznania, Katowic, Gdańska i Szczecina.

Informacje o zatłoczonych środkach komunikacji miejskiej na przykładzie Tokyo, źródło: Google.
Informacje o zatłoczonych środkach komunikacji miejskiej na przykładzie Tokyo, źródło: Google.

Jak podaje Google na swoim blogu, informacje o tłoku w autobusach czy pociągach będą dostępne zarówno dla użytkowników Androida, jak i iOS-a i będą dotyczyć łącznie prawie 200 miast na świecie. Informacje o zatłoczeniu bazują na ten moment w dużej mierze na statystykach, które Google analizował przez ostatnie miesiące. Więcej można o tym przeczytać w innym wpisie blogowym.Zmiany w Mapach Google dla kierowcówWarto pamiętać, że przed okresem wakacyjnym do Map Google trafiły także nowości istotne z punktu widzenia kierowców. Aplikacja od niedawna informuje o fotoradarach, a niektórzy użytkownicy mogą już także korzystać z opcji samodzielnego zgłaszania zagrożeń na drodze.

Na ekranie nawigacji w smartfonach pojawił się także prędkościomierz, ale według oficjalnego stanowiska Google, w najbliższym czasie nie będzie on uzupełniany o informacje o ograniczeniach prędkości. Należy jednak pamiętać, że w niektórych krajach informacje o ograniczeniach są dostępne, więc pojawienie się takiej opcji na innych rynkach, w tym w Polsce, może być tylko kwestią czasu.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (44)