Ostrzeżenie z GUS. Zwróć uwagę na wiadomość e‑mail
Główny Urząd Statystyczny ostrzega przed trwającą kampanią oszustów, którzy podszywają się pod GUS. Atakujący wykorzystują e-maile i próbują wyłudzić dane finansowe od polskich firm. Fałszywe wiadomości zawierają sfałszowane logo i podpis Prezesa GUS.
Główny Urząd Statystyczny wydał ostrzeżenie dotyczące fałszywych wiadomości e-mail, które są rozsyłane do polskich firm. Oszuści podszywają się pod GUS, próbując wyłudzić dane dotyczące przepływów finansowych między polskimi a zagranicznymi podmiotami gospodarczymi. W fałszywych wiadomościach znajduje się informacja o rzekomym terminie przesłania raportu do 13 czerwca 2025 r.
Dokumenty te zawierają logo GUS, dane urzędu oraz sfałszowany podpis Prezesa GUS. Podany jest również nieprawdziwy adres korespondencyjny. GUS podkreśla, że nie prowadzi obecnie żadnego badania dotyczącego przepływów finansowych, a wszelkie dane są pozyskiwane za pośrednictwem Portalu sprawozdawczego lub ankieterów statystycznych. Realizacja badań nie odbywa się jednak w tak krótkich terminach, jak podano w fałszywych dokumentach, co dodatkowo podważa ich autentyczność.
Urząd apeluje do firm, aby nie odpowiadały na te wiadomości i nie otwierały załączonych plików. Wszelkie podejrzane maile powinny być zgłaszane odpowiednim służbom, które zostały już poinformowane o sytuacji przez GUS. Główny Urząd Statystyczny przypomina też, że wszelkie oficjalne komunikaty i prośby o dane są przekazywane w sposób zgodny z procedurami urzędowymi. Firmy powinny zachować szczególną ostrożność i weryfikować autentyczność otrzymywanych wiadomości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostrzeżenie GUS ma na celu ochronę polskich przedsiębiorstw przed potencjalnymi stratami finansowymi i utratą poufnych danych. Urząd kontynuuje współpracę z odpowiednimi służbami w celu zminimalizowania ryzyka oszustw.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl