Ponad 60 tys. zainfekowanych urządzeń. Koniec Oospy i Spyhide

Unieszkodliwiono działanie spyware'u
Unieszkodliwiono działanie spyware'u
Źródło zdjęć: © Pixabay
Oskar Ziomek

06.10.2023 18:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Szpiegowskie oprogramowanie Oospy i Spyhide nie zagraża już użytkownikom smartfonów - przynajmniej na razie. Jak wynika z doniesień TechCrunch, po niedawnym ponownym skoku popularności tego spyware'u, jego działanie ponownie zostało zatrzymane. Niestety, dotychczas obydwu wersjom oprogramowania udało się zainfekować łącznie ponad 60 tys. urządzeń.

TechCrunch donosi, że użytkownicy smartfonów (także tych już zainfekowanych przez spyware Oospy oraz Spyhide) mogą na tę chwilę spać spokojnie. Po wielu tygodniach wątpliwego bezpieczeństwa z uwagi na wciąż działające serwery, oprogramowanie w końcu przestało przynosić korzyści atakującym - udało się wyłączyć serwer, który gromadził dane pozyskane ze smartfonów z Androidem. TechCrunch podaje, że łącznie to ponad 60 tys. urządzeń.

Oospy to w praktyce szpiegowskie oprogramowanie Spyhide dostępne pod zaktualizowaną nazwą. Kiedy trafi do telefonu z Androidem, potrafi wykradać z niego wszelkie dane, w tym kontakty, wiadomości SMS, zdjęcia, historię połączeń, nagrania, a nawet historię lokalizacji GPS. Dotychczas dane te trafiały bezpośrednio na wspomniany serwer, ale udało się go wyłączyć - przez "błąd" jednego z administratorów powiązywanych ze szkodliwym oprogramowaniem, którego dane zostały ujawnione podczas realizacji płatności przez serwis PayPal.

Oprogramowanie szpiegujące może trafić do smartfonów na wiele sposobów, ale najczęściej w wyniku instalacji zainfekowanej aplikacji. Dla bezpieczeństwa warto więc unikać mało znanych programów, które mają niewielką liczbę pobrań, a zwłaszcza takich, które mają służyć łatwemu pomnażaniu oszczędności. Przypominamy także, że zagrożeniem jest klikanie nieznanych linków. Mogą prowadzić do spreparowanych stron, gdzie oferowane są podrobione wersje aplikacji do instalacji w formie plików APK.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Brak danych.
Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)