Supernowoczesny rosyjski robot okazał się aktorem w przebraniu

Rosja to nie kraj, lecz stan umysłu – głosi popularne porzekadło polskich internautów. I cóż, patrząc na sytuację, która miała miejsce podczas forum technologicznego „ProjeKTOrija" w Jarosławiu, trzeba przyznać, że poziom absurdu za naszą wschodnią granicą rzeczywiście bywa wysoki.

Supernowoczesny rosyjski robot okazał się aktorem w przebraniu

Jak donosi Rzeczpospolita, Rosjanie przedstawili niezwykle zaawansowanego robota imieniem Borys, który poziomem zaawansowania bił na głowę wszystkie znane zachodnie odpowiedniki. Problem w tym, że robot Borys w istocie rzeczy okazał się przebranym aktorem. Wprawdzie sam kostium pozoranta był najwyższej klasy – to przeznaczony dla zawodowców strój „robota Aloszy” warty 250 tys. rubli, co w przeliczeniu daje ponad 14 tys. złotych – ale nie ma to nic wspólnego z robotyką i sztuczną inteligencją. Show na scenie dał człowiek.

Źródło: Rzeczpospolita / YouTube
Źródło: Rzeczpospolita / YouTube

Podczas prezentacji „robot” opowiadał, że chciałby się nauczyć rysować i komponować muzykę. Ponadto czytał głośno przygotowany tekst i zatańczył do przeboju „Skibidi" znanej rosyjskiej grupy Little Big. Rzekoma maszyna tak bardzo rozgrzała opinię publiczną, że znany program telewizyjny Wiesti wydał entuzjastyczny reportaż, mówiąc o „najnowocześniejszej technologii na świecie”.

Widzowie jednak zaczęli dostrzegać pewne braki i niejasności. Opinię publiczną istotnie zdziwił brak czujników na korpusie robota. Punktowano też zbędne ruchy wykonywane podczas tańca i brak wyników badań naukowych, prowadzących do skonstruowania maszyny. Wreszcie w internecie znaleziono kostium do złudzenia przypominający Borysa, a należące do Michaiła Chodorkowskiego, emigranta i byłego więźnia politycznego, MBCH Media opublikowały fotografię aktora ubieranego w kostium „robota Aloszy” przed występem scenicznym w Jarosławiu.

W następstwie, w środę nad ranem, z serwerów zniknął entuzjastyczny reportaż telewizji Wiesti. Niemniej informacja o próbie oszustwa już dawno zdążyła pójść w eter. Efekt? Miało być przełomowo pod względem technologicznym, a wyszło co najwyżej zabawnie. Tymczasem społeczność internautów ma kolejny powód do śmieszkowania z rosyjskich naukowców.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (54)