USA zablokowały kilkadziesiąt stron internetowych
27.11.2010 17:43, aktual.: 27.11.2010 22:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rząd USA zablokował ok. 70 stron internetowych w związku z podejrzeniami o naruszenie praw autorskich.
Blokada została wykonana przez modyfikację wpisów DNS. Rząd amerykański nie przeprowadził tego jednak zlecając zmiany konkretnym rejestratorom domen, ale kontaktując się bezpośrednio z ICANN. Na skutek tego blokada jest ogólnoświatowa. Ocenzurowanie witryn odbyło się za pomocą decyzji administracyjnej, bez wyroku sądu i bez powiadomienia właścicieli odciętych witryn. Wystarczyły podejrzenia o naruszenie praw autorskich oraz handel podrobionym towarem. Jedną ze stron, która padła ofiarą blokady jest Torrent-Finder.com, serwis wyszukujący torrenty. Nie hostował on żadnych nielegalnych plików ani nawet torrentów na nie wskazujących. Umożliwiał jedynie znajdowanie torrentów, tak samo jak umożliwia to Google lub Bing.
Posunięcie amerykańskiego rządu jest bardzo niepokojące. Nastąpiło bez poszanowania prawa i zapewne ułatwi kolejne, nieuzasadnione blokady.