Wystarczy kliknąć "tak". Gawkowski: państwo powinno to regulować

- Jednym kliknięciem można zatwierdzić, że masz 18 lat i ja się z tym nie zgadzam - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Wirtualną Polską. Zaznacza przy tym, że państwo powinno to regulować.

Gawkowski o dostępie dla stron dla dorosłych

Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Jak wyglądają dziś zabezpieczenia przed dostępem na strony przeznaczonych dla dorosłych? - Dzisiaj, żeby potwierdzić, że masz 18 lat, musisz kliknąć "tak". Ale jak masz 13 lat, to też możesz kliknąć "tak". Jak masz 10 lat, to też możesz kliknąć "tak" - zauważa Gawkowski.

Minister cyfryzacji wskazuje w rozmowie z Wirtualną Polską, że dziś nikt nie sprawdza, ile taka osoba wchodząca na stronę dla dorosłych ma lat. - Łatwość przyszła do takiego stopnia, że bez żadnego nadzoru klikasz "tak" i jesteś na stronie pornograficznej" - zauważa. - Czy państwo powinno to regulować? Ja jestem zdania, że tak - słyszymy.

Bezpieczeństwo w internecie. Wystarczy kliknąć "tak" - nikt nie weryfikuje wieku

Gawkowski zapowiada, że jego ministerstwo będzie przygotowywać takie rozwiązania, które pozwolą na opanowanie systemu, aby dzieci nie wchodziły na strony pornograficzne. - Ja po prostu troszczę się jako tata 5-letniej córki, 10-letniego syna i 15-letniej córki, żeby oni nie mieli łatwego dostępu do pornografii. Jak skończą 18 lat, podejmą decyzję - mówi.

Minister podkreśla też, że jego zdaniem "w cyfryzacji nie ma polityki". - Jak tylko przyszedłem do tego urzędu, to wszystkim to tłumaczyłem: zostawiamy politykę, robimy rozwiązania dla ludzi - podsumowuje Gawkowski.