Apple zaprasza na wirtualną konferencję. Będzie nowy iPhone? A może pierwszy Mac bez Intela?

15 września odbędzie coroczna, jesienna konferencja Apple'a. Jak na pandemiczne czasy przystało, tym razem wirtualna.

Co, oprócz wkraczającego żwawo na scenę Tima Cooka, zobaczymy w jej trakcie? Wszystkie znaki na niebie mówią o nowym telefonie. iPhone 12 wyciekł już tyle razy, że wydarzeniem samym w sobie byłby jego brak. Wrześniowa konferencja ma przynieść w sumie cztery modele smartfona dwa tańsze o przekątnej 5,4 cala i 6,1 cala oraz dwa modele iPhone 12 Pro o przekątnych 6,1 i 6,7 cala.

Czytaj też: Apple i pływający sklep w Singapurze. Największą atrakcją nie jest jednak wnętrze

Znamienne ma być odnowione, niebieskie logo Apple, które pojawia się we wszystkich zapowiedziach. Miron Nurski z zaprzyjaźnionej Komórkomanii twierdzi, że to prawdopodobnie flagowy kolor nadchodzących premier.

See you in 7 days! #AppleEvent pic.twitter.com/zDXneII5di

— Greg Joswiak (@gregjoz) September 8, 2020

Serwis Verge podaje z kolei, że Apple ma mieć przygotowaną całą linię produktów do jesiennego portfolio. A więc Apple Watch Series 6, nowy iPad Air, HomePod oraz słuchawki.

Warto również pamiętać o zapewnieniach giganta, że w 2020 r. zobaczymy komputery z serii Mac bez procesorów Intela, których miejsce mają zająć ARMy. Wrzesień wydaje się do tego idealną okazją.