Bezpieczne dane Polaków. Rząd zainwestuje miliard złotych

W Radzie Ministrów przyjęto właśnie projekt ustawy dotyczącej Krajowego Centrum Przetwarzania Danych (KCPD). Chodzi o zapewnienie większego bezpieczeństwa danych, które są narażone na cyberataki i blackouty.

Cyfryzacja KPRM za pośrednictwem oficjalnego komunikatu informuje o przyjęciu projektu ustawy, która mówi o uruchomieniu nowej instytucji. Jej celem będzie "zapewnienie ciągłości usług publicznych, nawet podczas prób cyberataków czy przerw w dostawach prądu" – wyjaśnia pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński i dodaje, że "to inwestycja warta prawie 1 miliard złotych".

Jak wynika z komunikatu, w początkowym okresie inwestycji rząd zamierza uruchomić trzy centra przetwarzania danych. Ich zadaniem będzie zapewnienie ciągłości i bezpieczeństwa elementów składających się na infrastrukturę cyfrową administracji publicznej. "Chcemy mieć pewność, że nawet w sytuacji awaryjnej nasze np. dane medyczne, będą odpowiednio chronione. Aby tak było, musimy inwestować w wydajne i skuteczne usługi cyfrowe" – tłumaczy Cieszyński. Przygotowanie ustawy było z kolei niezbędne z uwagi na konieczność opracowania procedury udzielania zamówień publicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krytyczna infrastruktura musi być chroniona z uwagi na ciągle nasilające się ataki w cyberprzestrzeni. Jak informowaliśmy jeszcze kilka dni temu, z raportu firmy Check Point Research wynika, że w Polsce 14 proc. ataków ze strony hakerów dotyczyło sektora energetycznego. KCPD jest zatem odpowiedzią na te zagrożenia, z którymi z uwagi na rozwój technologii kraje na całym świecie mierzą się coraz częściej.

Cyfryzacja KPRM zwraca też uwagę na ekologiczny aspekt inwestycji. Centra technologiczne, które powstaną w ramach Krajowego Centrum Przetwarzania danych mają wykorzystywać zieloną energię. Za ich zasilanie będzie odpowiadać energia pochodząca z OZE (odnawialnych źródeł energii), wykorzystując przy tym technologię wodorową.