f.lux upomniał się o tryb nocny wyświetlacza w systemie Apple'a Strona główna Aktualności15.01.2016 16:07 Udostępnij: O autorze Maciej Olanicki @b.munro Najgłośniejszą nowością w nowej wersji beta systemu iOS 9.3 był bez wątpienia tryb nocny. Wkrótce posiadacze iPhone’ów i iPadów będą mogli skorzystać z możliwości zawężenia spektrum światła wyświetlacza kosztem niebieskiego, co nie tylko zwiększy czytelność po zmroku, ale także ograniczy szkodliwość ekranów dla zdrowia. Oczywiście szybko skojarzono tę nowość z popularnym programem f.lux, zwłaszcza że jego twórcy posiadali już wspólną historię z Apple. A ta właśnie doczekała się kolejnego epizodu. Na oficjalnej stronie f.luksa został opublikowany komunikat, w którym twórcy programu odnoszą się bezpośrednio do wprowadzonej przez Apple do swoich urządzeń mobilnych nowości. Zwracając uwagę przede wszystkim na jej wtórność. Takie, trudno stwierdzić, aby szczególnie rozmijające się z prawdą wnioski, prezentują się jeszcze ciekawiej, gdy pod uwagę weźmie się, że f.luksa rozwija zespół złożony pierwotnie z dwóch osób. Niemniej w przypadku większości użytkowników pierwszym skojarzeniem z oprogramowaniem dostosowującym zakres światła do pory dnia będzie f.lux. Zaangażowanie Apple w rozwiązanie tego (szkodliwości niebieskiego światła – przyp. red.) problemu jest ważnym zobowiązaniem i ważnym pierwszym krokiem. Jesteśmy dumni, że jesteśmy oryginalnymi innowatorami w tej sferze. Taka treść stanowiska świadczy nie tylko o chęci zaznaczenia swojej rangi i dokonań, stanowi także bezpośrednie nawiązanie do utarczek między twórcami f.luksa a Apple, do jakich doszło pod koniec zeszłego roku. F.lux nie spełniał bowiem regulaminu obowiązującego twórców aplikacji dostępnych w App Store i nie jest tam dostępny. W związku z tym f.lux zaprezentował poradnik informujący, jak zainstalować f.luksa metodą sideloadingu na iPhone’ach i iPadach. To oczywiście spotkało się ze sprzeciwem Apple, które skierowało prośbę o wyłączenie witryny. Kwestię tę porusza także ostatni komunikat twórców f.luksa: Dziś wzywamy Apple do zezwolenia nam na premierę f.luksa na iOS-ie, przekazania dostępu do funkcji ogłoszonych w tym tygodniu oraz wsparcia w osiąganiu naszych badań snu i chronobiologii. Negocjacje dotyczące umieszczenia f.luksa w App Store wydają się całkiem prawdopodobne, trzeba jednak zadać sobie pytanie o liczbę użytkowników korzystających z tego programu, rezygnując tym samym z funkcji dostępnej w systemie operacyjnym. Twórcy popularnego programu wykazują się także sporą wyobraźnią wysuwając żądania dotyczące udostępniania API funkcji iOS-a odpowiadającej za redukcję niebieskiego światła. Apple nie skomentowało jak dotąd tego komunikatu i zapewne nie byłoby szczególnie zaskakujące, gdyby przedstawiciele korporacji nie dokonali tego także w najbliższej przyszłości Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także f.lux 40.1 Sterowanie komputerem 0 Android i iOS w jednej drużynie: Google i Apple razem zawalczą z koronawirusem 10 kwi 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Bezpieczeństwo Koronawirus 18 Nowy Apple TV. Szykują się liczne zmiany: odświeżony pilot, nowe aplikacje i funkcjonalność 11 mar 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt SmartDom 21 Uwaga na powiadomienia w iPhone'ach. Znak z języka sindhi zawiesza iOS-a 24 kwi 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Bezpieczeństwo 45
Udostępnij: O autorze Maciej Olanicki @b.munro Najgłośniejszą nowością w nowej wersji beta systemu iOS 9.3 był bez wątpienia tryb nocny. Wkrótce posiadacze iPhone’ów i iPadów będą mogli skorzystać z możliwości zawężenia spektrum światła wyświetlacza kosztem niebieskiego, co nie tylko zwiększy czytelność po zmroku, ale także ograniczy szkodliwość ekranów dla zdrowia. Oczywiście szybko skojarzono tę nowość z popularnym programem f.lux, zwłaszcza że jego twórcy posiadali już wspólną historię z Apple. A ta właśnie doczekała się kolejnego epizodu. Na oficjalnej stronie f.luksa został opublikowany komunikat, w którym twórcy programu odnoszą się bezpośrednio do wprowadzonej przez Apple do swoich urządzeń mobilnych nowości. Zwracając uwagę przede wszystkim na jej wtórność. Takie, trudno stwierdzić, aby szczególnie rozmijające się z prawdą wnioski, prezentują się jeszcze ciekawiej, gdy pod uwagę weźmie się, że f.luksa rozwija zespół złożony pierwotnie z dwóch osób. Niemniej w przypadku większości użytkowników pierwszym skojarzeniem z oprogramowaniem dostosowującym zakres światła do pory dnia będzie f.lux. Zaangażowanie Apple w rozwiązanie tego (szkodliwości niebieskiego światła – przyp. red.) problemu jest ważnym zobowiązaniem i ważnym pierwszym krokiem. Jesteśmy dumni, że jesteśmy oryginalnymi innowatorami w tej sferze. Taka treść stanowiska świadczy nie tylko o chęci zaznaczenia swojej rangi i dokonań, stanowi także bezpośrednie nawiązanie do utarczek między twórcami f.luksa a Apple, do jakich doszło pod koniec zeszłego roku. F.lux nie spełniał bowiem regulaminu obowiązującego twórców aplikacji dostępnych w App Store i nie jest tam dostępny. W związku z tym f.lux zaprezentował poradnik informujący, jak zainstalować f.luksa metodą sideloadingu na iPhone’ach i iPadach. To oczywiście spotkało się ze sprzeciwem Apple, które skierowało prośbę o wyłączenie witryny. Kwestię tę porusza także ostatni komunikat twórców f.luksa: Dziś wzywamy Apple do zezwolenia nam na premierę f.luksa na iOS-ie, przekazania dostępu do funkcji ogłoszonych w tym tygodniu oraz wsparcia w osiąganiu naszych badań snu i chronobiologii. Negocjacje dotyczące umieszczenia f.luksa w App Store wydają się całkiem prawdopodobne, trzeba jednak zadać sobie pytanie o liczbę użytkowników korzystających z tego programu, rezygnując tym samym z funkcji dostępnej w systemie operacyjnym. Twórcy popularnego programu wykazują się także sporą wyobraźnią wysuwając żądania dotyczące udostępniania API funkcji iOS-a odpowiadającej za redukcję niebieskiego światła. Apple nie skomentowało jak dotąd tego komunikatu i zapewne nie byłoby szczególnie zaskakujące, gdyby przedstawiciele korporacji nie dokonali tego także w najbliższej przyszłości Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji