Kaspersky na Linuksa. Udostępnili swoje oprogramowanie
Rosyjska firma ogłosiła, że po raz pierwszy w historii jej oprogramowanie dostępne będzie dla użytkowników Linuksa. Nie wszystkie funkcje jednak będą dostępne w systemach 64-bitowych.
Kaspersky to rosyjska firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem. Jej oprogramowanie zakazane jest m.in. w Stanach Zjednoczonych i Australii; w większości innych krajów zachodnich zaś jest ograniczone.
Federalny Urząd ds. Bezpieczeństwa Informacji w Niemczech już w 2022 r., krótko po ataku Rosji na Ukrainę wydał oficjalny komunikat przestrzegający konsumentów przed korzystaniem z programów Kaspersky.
Teraz Kaspersky postanowił zaprezentować swój najnowszy produkt - antywirus dla użytkowników systemu Linux. Sceptycy pytają, czy Linux, który jest uważany za jeden z najbezpieczniejszych systemów, faktycznie potrzebuje tego antywirusa?
Zagrożenie wirusami na Linuksie
"Jeśli uważaliście, że Linux jest odporny na cyberzagrożenia, czas to zmienić" - napisała rosyjska firma w swoim komunikacie. Dodali, że liczba złośliwego oprogramowania atakującego Linuksa "wzrosła 20-krotnie w ciągu ostatnich pięciu lat".
Mimo wszystko, liczba ta, w porównaniu z atakami na system Windows wciąż jest znikoma. Popularność systemu wśród konsumentów jednak rośnie. W związku z tym eksperci przewidują, że Linuks może być coraz częściej narażony na potencjalne ataki.
Co oferuje Kaspersky?
Zgodnie z zapowiedzią, Kaspersky oferuje dla swoich użytkowników skanowanie plików, folderów i oprogramowania wspomagane sztuczną inteligencją, skanowanie plików na nośnikach wymiennych i podłączonych urządzeniach, wykrywanie złośliwego oprogramowania za pomocą "analizy zachowań" na urządzeniu czy też ochronę przed phishingiem podczas przeglądania stron internetowych lub czytania wiadomości e-mail.
Dodatkowo, antywirus ma zapewniać weryfikację bezpieczeństwa płatności online podczas zakupów online i ochronę przed cryptojackingiem (wykorzystywaniem zasobów systemowych do kopania kryptowalut).
Niektóre funkcje są ograniczone i dostępne tylko po wykupieniu planu. Firma zauważa również, że niektóre funkcje nie będą dostępne w systemach 64-bitowych. Niestety, Kaspersky nie udzielił informacji, o których funkcjach mowa.
Aleksandra Dąbrowska, dziennikarka Wirtualnej Polski