Samsung Galaxy S10 zachwyci nowym ekranem Infinity-O? Poznaliśmy kolejne szczegóły

Nowy flagowy smartfon Samsunga zapowiada się naprawdę ciekawie. Ma on bowiem przynieść zauważalne zmiany, co potwierdzają kolejne nieoficjalne informacje publikowane w internecie. Najnowsze doniesienia pochodzą ze źródła, która można uznać za wysoce wiarygodne.

Evan Blass, znany także jako @evleaks, opublikował na Twitterze krótki post zapowiadający część rozwiązań mających pojawić się w Samsungu Galaxy S10. Warto tutaj dodać, że to właśnie Evan Blass dostarczył już sporo sprawdzonych informacji przed premierami wielu smartfonów.

Dowiedzieliśmy się, że Galaxy S10 zostanie wyposażony w wyświetlacz, który będzie przypominał niedawno zaprezentowany koncept ekranu Infinity-O. Będzie on bowiem posiadał otwór, który zostanie wykorzystany do zamontowania przedniej kamerki. Ponadto, pojawi się czytnik linii papilarnych wykorzystujący fale ultradźwiękowe do pobierania wzorców z palca właściciela. Podobne rozwiązanie mogliśmy zobaczyć już wcześniej – Snapdragon Sense ID. Warto dodać, że czytnik może być jedynym zabezpieczeniem wykorzystującym biometrię. Według serwisu Sammobile, który powołuje się na informacje pochodzące z Korei Południowej, firma Samsung ma zrezygnować ze skanera tęczówki oka.

Evan Blass potwierdził wcześniejsze doniesienia o trzech kamerach. Nie jest jednak jasne, czy trzy kamery pojawią się tylko w topowym wydaniu Galaxy S10, czy jednak będą standardem. Dowiedzieliśmy się, że moduł aparatu będzie składał się ze standardowego obiektywu, a także kamery szerokokątnej i teleobiektywu.

Jak już mogliśmy się domyślić, smartfon będzie działał pod kontrolą Androida 9.0 Pie z nową nakładką Samsung One UI. Została ona zaprezentowana podczas ostatniej konferencji dla deweloperów. Znacząco przebudowany interfejs nastawiony jest na minimalizm i zapewnienie wygodnej obsługi na smartfonach z dużymi wyświetlaczami.

Niestety, to już wszystkie dane opublikowane przez @evleaks. Według innych źródeł, które mają być blisko koreańskiej firmy, nowy Galaxy S może być ostatnim topowym Samsungiem ze złączem minijack. Ponadto pojawić ma się także wariant, który będzie wspierał sieć 5G. Warto także wspomnieć o procesorze Exynos 9820, który ma być sercem smartfonu Koreańczyków. Ma to być układ 7-nanometrowy, tak samo jak Apple A12 w nowych iPhone’ach XS. Mówi się o wydajności zbliżonej, a nawet lekko przewyższającej osiągi nowego układu Apple.

Nie poznaliśmy jeszcze oficjalnej daty premiery – stanowczo za wcześnie, aby Samsung pochwalił się taką informacją. Prawdopodobnie Galaxy S10 zadebiutuje w pierwszym kwartale roku, podobnie jak jego poprzednik. Model S9 został bowiem pokazany w lutym 2018 roku. Ceny również powinny być zbliżone. Aczkolwiek nowy model może być nieznacznie droższy. Przypominamy, że za S9 w dniu premiery trzeba było zapłacić 3599 zł za podstawowy wariant.