Windows 11 z nowymi funkcjami. Pomóc ma wykorzystanie AI
Microsoft zapowiada nowe funkcje AI w Eksploratorze plików Windows 11. Dzięki integracjom z Manus i Filmora część zadań wykonasz z menu plików, bez otwierania aplikacji.
Eksplorator plików zyskuje nowe funkcje "agentowe". Teraz można tworzyć "kod vibe" stron internetowych i edytować filmy bezpośrednio z Eksploratora plików, bez konieczności otwierania plików ani przełączania aplikacji.
Nowe akcje AI prosto z Eksploratora
W ramach nowych funkcji po kliknięciu prawym przyciskiem na pliki pojawią się podpowiedzi zależne od ich typu. Obok znanych opcji dla obrazów dołączą integracje z zewnętrznymi agentami, które wykonają złożone zadania w tle.
Największą nowością jest wbudowanie ogólnego agenta Manus. Użytkownik zaznacza dokumenty lub zdjęcia, po czym wybiera polecenie "stwórz stronę internetową przy użyciu Manus". Agent sam pobierze potrzebne pliki z urządzenia i zbuduje stronę, bez ręcznego wgrywania treści i bez kodowania.
Drugą nowością jest opcja edycji materiałów wideo i zdjęć w Filmora. Po zaznaczeniu plików i wybraniu polecenia edytor AI ma sam dobrać ujęcia i przeprowadzić montaż. To rozszerzenie dotychczasowych możliwości, obok dostępnego już w systemie Clipchamp.
Manus w Windows: jak to działa
Manus to nowy autonomiczny agent AI, który został wprowadzony na rynek w marcu tego roku i natychmiast zyskał popularność dzięki swojej zdolności do wykonywania złożonych, wieloetapowych zadań bez ingerencji z naszej strony.
Manus działa w Windows jako natywna aplikacja i wykorzystuje Model Context Protocol. Ten otwarty protokół umożliwia agentom bezpośrednią komunikację z aplikacjami systemowymi przez lekkie komunikaty JSON wysyłane po HTTP. Microsoft podkreśla, że zadania wykonywane są bezpiecznie w tle.
Bezpieczeństwo agentów AI
Firma zapowiada dodatkowe zabezpieczenia przed ryzykami agentów, jak cross-prompt injection. Agenci mają działać na odrębnym koncie i w wydzielonej przestrzeni roboczej, z ograniczonym wglądem w aktywność użytkownika. Agenci mają również nie widzieć tego, co dzieje się na pulpicie.
Niektóre akcje, jak podsumowanie lub tworzenie FAQ, wymagają Microsoft 365 i subskrypcji Copilot. Microsoft nie podał, czy integracje Manus i Filmora będą płatne, ale sugeruje, że podstawowe skróty w menu pozostaną bez opłat.
Aleksandra Dąbrowska, dziennikarka Wirtualnej Polski