Messenger nie wymaga już konta na Facebooku, ale o prywatności możemy zapomnieć

Messenger nie wymaga już konta na Facebooku, ale o prywatności możemy zapomnieć

Messenger nie wymaga już konta na Facebooku, ale o prywatności możemy zapomnieć
Redakcja
17.07.2015 10:59

Komunikator Messenger tworzony przez Facebooka staje się coraz groźniejszym konkurentem dla swoich rywali. Od dziś nie musimy posiadać konta w sieci społecznościowej, aby móc z niego korzystać i komunikować się ze znajomymi. To dobry wybór dla osób, które chcą korzystać jedynie z czatu, choć o prywatności możemy zapomnieć i w takim przypadku.

Messenger przechodzi w tym roku ogromne zmiany. Jego twórcy postanowili, że w komunikatorze drzemie zbyt duży potencjał, aby zamykać go jedynie na użytkowników Facebooka. Obecnie jest to już osobna platforma do uruchamiania aplikacji, a od kwietnia posiada nawet własną wersję webową. Dzięki niej obecnie możemy wygodnie pisać i dzwonić do znajomych, a wszystko to bez konieczności instalowania dodatkowych aplikacji i bez rozpraszania uwagi strumieniem nowości.

Obraz

W przypadku wersji mobilnej nie musimy już w ogóle posiadać konta w sieci społecznościowej. Najnowsza wersja pozwala na rejestrację z użyciem jedynie telefonu komórkowego, podobnie jak ma to miejsce w wielu innych popularnych usługach jak choćby Viber czy WhatsApp. Po potwierdzeniu numeru wystarczy zsynchronizować listę kontaktów, aby sprawdzić, kto z naszych znajomych używa Facebooka. Komunikator pozwala na wysyłanie wiadomości tekstowych, ale również wykonywanie połączeń głosowych. Nie zabrakło opcji tworzenia grup kontaktów, wyboru własnego zdjęcia profilowego, dymków czatu i powiadomień.

Taka forma aplikacji może zagrozić wielu konkurentom, nie tylko prostym komunikatorom, ale także np. Skype. Facebook to największa sieć społecznościowa świata chwaląca się ponad miliardem kont. Czy tego chcemy, czy nie, jest ona dostępna niemalże wszędzie, a jej usługi komunikacyjne stopniowo wypierają inne (jak np. polskie Gadu-Gadu). Nie możemy jednak zapominać o kwestii prywatności – choć Messenger używany bez konta nie sugeruje wysyłanie informacji o lokalizacji, rejestrując się, akceptujemy warunki Facebooka. Te sprowadzają się natomiast do tego, że sieć może zbierać na nasz temat najróżniejsze dane i śledzić nasze położenie. Na serwery firmy trafiają także informacje z naszej książki adresowej.

Jeżeli aspekty te Wam nie przeszkadzają, to zapraszamy do wypróbowania Messengera, nawet jeżeli nie posiadacie konta na Facebooku. W bazie aplikacji mobilnych naszego serwisu znajdziecie wersje dla Androida, iOS, a także Windows Phone. Jak na razie nie jest możliwe korzystanie z webowej wersji tego komunikatora przy pomocy szybkiej rejestracji.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (73)