Alior Bank wysłał klientom ostrzeżenie związane ze smishingiem. Mowa o fałszywych SMS-ach, w których nadawcy podszywają się pod bankowców i próbują nakłonić do działań w praktyce zagrażających bezpieczeństwu środków. Alior Bank przypomina zasady, które powinien znać każdy klient.
Alior Bank ostrzega przed weekendem swoich klientów przez smishingiem. Chodzi o fałszywe SMS-y phishingowe, które wykorzystywane są przez oszustów na różne sposoby - najczęściej aby zasugerować, że pieniądze są w jakiś sposób zagrożonie i trzeba podjąć działania, by je ochronić. Alior przypomina, jakimi zasadami należy się kierować, aby nie wpaść w pułapkę przygotowaną przez cyberprzestępców.
W komunikacie, który trafił m.in. do wszystkich użytkowników mobilnej aplikacji, Alior Bank przypomina między innymi, aby:
- nie logować się do banku i nie podawać danych karty na stronach, do których skierowały nas linki z wiadomości SMS lub e-mail,
- nie wierzyć w autentyczność wiadomości tylko na podstawie nazwy nadawcy (oszuści mogą podmienić np. nazwę nadawcy SMS-a, przez co treść wpadnie do autentycznego wątku z komunikatami z banku),
- zachować ostrożność, jeśli nadawca wywiera presję czasu (to typowe w przypadku phishingu),
- nie podawać nikomu swoich danych logowania do bankowości,
- uważnie czytać treść SMS-ów uwierzytelniających transakcje bankowe, zamiast "w ciemno" przepisywać kod na ekran do formularza.
Alior Bank przypomina także, że sam nigdy nie wysyła do klientów prośby o logowanie do bankowości za pośrednictwem e-maila czy SMS-a i nie prosi o podawanie numeru karty, PIN-u czy zmianę hasła pod podanym łączem. W przypadku takich komunikatów co do zasady można więc uznać, że są fałszywe.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl
