Cover – ciekawy sposób na ekran blokady Androida

Cover – ciekawy sposób na ekran blokady Androida

Cover – ciekawy sposób na ekran blokady Androida
Redakcja
12.11.2013 13:51

Ekran blokady czystego systemu Android jest w zasadzie dosyć… nudny. Mamy tam wybrany sposób odblokowania, co np. w wypadku gestów lub kodu PIN oznacza wyświetlenie odpowiednich pól, a w wypadku osób którym wystarczy samo przeciągnięcie palcem opcjonalnie widgety. Te zadebiutowały wraz z Androidem 4.2 wprowadzając kolejną „warstwę z pulpitami” – bo właśnie na kolejnych stronach ekranu blokady można umieszczać kolejne i kolejne widgety. Sam nigdy nie przepadałem za tym rozwiązaniem, bo tak naprawdę były one mało funkcjonalne i coś więcej niż tylko rzucenie okiem i tak wymagało odblokowania urządzenia. Po co mi w takim razie coś, co dubluje rozwiązanie z tradycyjnych pulpitów?

Obraz

Na szczęście otwartość platformy jaką jest Android skutkuje tym, że możemy wybierać spośród innych rozwiązań, a i sami producenci prześcigają się w oferowaniu w swoich nakładkach najdziwniejszych rozwiązań. Bardzo ciekawym projektem jest aplikacja Cover, która póki co nie jest dostępna w oficjalnym sklepie Google Play z powodu trwających testów beta, a którą da się znaleźć w nieskończonych odmętach Internetu. Zaciekawiony wieloma pozytywnymi opiniami postanowiłem spróbować. Po instalacji i uruchomieniu nowy ekran blokady jest aktywowany i… w zasadzie to wszystko. Działanie Cover można opisać jako zapewnianie szybkiego dostępu do najczęściej używanych przez nas aplikacji. Na podstawie tego co uruchamiamy automatycznie układana jest pionowa lista pozwalająca w taki sposób odblokować urządzenie, aby od razu przejść do wybranej aplikacji. Opcje personalizacji to w zasadzie jedynie zmiana tapet dla różnych trybów pracy, tak z gotowej listy jak i na podstawie plików graficznych i zdjęć użytkownika umieszczonych na urządzeniu.

Cover pozwala na ustawienie lokalizacji domowej i pracy, dla których stosuje odrębne listy. Dodatkowo potrafi wykrywać fakt poruszania się samochodem, przez co automatycznie przełącza się na ten, kolejny tryb. Ostatnim jest po prostu przebywanie poza domem, również dopasowywanym na podstawie naszego zachowania. Można więc powiedzieć, że Cover uczy się tego co robimy, aby zaoferować nam najszybszy dostęp do tego, czego najczęściej używamy. Szczerze mówiąc, po nieco ponad tygodniu używania muszę przyznać, że wychodzi jej to naprawdę dobrze. W moim wypadku uruchamiane aplikacje były zgodne z tym z czego korzystałem, a na dodatek odpowiednio dobrane do danej lokalizacji.

Obraz

Aplikacja ma niestety również swoje wady. Kilka razy przeszła w tryb samochodowy, aby nawet po kilku godzinach czy całej nocy leżenia telefonu w domu nadal w nim tkwić. Detalem jaki mnie irytuje jest zegar w formie 12-godzinnej, bez możliwości zmiany na format 24-godzinny. Ponarzekać muszę także na samo uruchamianie aplikacji, bo pomimo szybkiego urządzenia najczęściej wyglądało to tak: wybranie aplikacji i odblokowanie ekranu, ujrzenie pulpitu i napisu np. „Launching Chrome”, no i dopiero po chwili faktyczne uruchomienie aplikacji. Po prostu, nie tego się spodziewałem. Największą bolączką okazał się jednak dosyć negatywny wpływ na baterię. Podczas jednego z cykli pracy Cover pobrał tyle energii, co działający przez ponad godzinę wyświetlacz… To bez wątpienia oznacza, że coś jest nie tak.

Błędy te można jednak póki co wybaczyć, bo jak już wspomniałem, aplikacja jeszcze nie jest oficjalnie dostępna w sklepie Google Play. Jeżeli samodzielnie chcecie spróbować inteligentnego ekranu blokady dla Androida zapraszamy na oficjalną stronę projektu – wystarczy podać adres email i model używanego urządzenia aby otrzymać zaproszenie do testów. Czekamy na Wasze opinie i wrażenia.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)