Czas na nową garderobę. Oszuści wiedzą jak ją kupujesz

Coraz chętniej online nie tylko wybieramy ubrania i dodatki, ale także je kupujemy. Dostrzegli to ich producenci i dystrybutorzy, ale swoją niszę odkryli też oszuści. Oto jak "modnie" próbują dobrać się nam do kieszeni.

Jak informuje Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego, oszuści coraz liczą na niefrasobliwość klientów sklepów odzieżowych. Wykorzystują przede wszystkim Instagram, ale także inne popularne serwisy społecznościowe.

Sprokurowane przez oszustów reklamy kierowane są do osób zainteresowanych modą i obiecują atrakcyjne zniżki na produkty rozpoznawalnych marek. Łudząco prawdopodobne grafiki wykorzystują wizerunek takich marek jak Cropp, Mohito, Sinsay itd.

Fantastyczne są jednak nie tylko ceny, ale przede wszystkim strony, do których kierują fałszywe promocje. Następuje na nich próba wyłudzenia danych karty płatniczej ofiary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakładka dotycząca płatności ma typowy wygląd, ale adres domenowy nie ma nic wspólnego z producentem odzieży. Wpisanie w niej danych karty płatniczej powoduje, że w ręce oszustów mogą trafić wszystkie dostępne nam w ten sposób środki.

W mediach społecznościowych można "złowić" korzystną ofertę. Jeśli jednak jest prawdziwa, to za jej pośrednictwem musimy móc przenieść się do oficjalnego profilu producenta. Jeśli tak się nie dzieje, ofertę warto potraktować jako niewiarygodną lub przed podaniem swoich danych, poprosić o jej weryfikację.

Sklepy internetowe, z których korzystaliśmy w przeszłości powinny też nas kierować do naszego konta klienta. Dystrybutorom i producentom zależy na weryfikacji kupujących. Zanim więc poproszą nas o dane do płatności, zawsze próbują zachęcić do powiązania naszego zakupu z istniejącym profilem kupującego. Jeśli w przypadku wybranej przez nas oferty tak się nie dzieje, powinniśmy zachować szczególną ostrożność.

Nie warto też obawiać się, że korzystny zakup stanie się dla nas niedostępny. Oszuści internetowi bardzo lubią w ten sposób manipulować. W przypadku rzetelnych sprzedawców, szczególne warunki promocji muszą być wyraźnie wskazane. Jeśli ich nie spełniamy, do finalizacji zakupu i tak nie dojdzie.

Dostawca, który nie pozwoli nam skorzystać z oferty, ponieważ zbyt długo weryfikował jej prawdziwość, może być nierzetelny. Mamy prawo podejrzewać, że identycznie postąpi w przypadku reklamacji lub problemów z dostarczeniem zamówienia. Pomimo, że lubimy jego produkty, ich zakup może być nieprzyjemną przygodą, którą warto przemyśleć.