Nawigacja Waze w końcu dostanie asystenta pasa ruchu. Będą też inne nowości

Waze w najbliższych tygodniach wzbogaci się o kilka interesujących funkcji, które dopiero co zostały zapowiedziane przez producenta. Na czele wyczekiwany asystent pasa ruchu, który obecny jest chyba we wszystkich popularnych nawigacjach, z Mapami Google włącznie – co jest szczególnie ciekawe, bo właścicielem obydwu aplikacji jest w praktyce ten sam podmiot – Google.

Waze dostanie kilka cennych nowości, fot. Oskar Ziomek
Waze dostanie kilka cennych nowości, fot. Oskar Ziomek

Jak wylicza serwis XDA Developers, do Waze trafi kilka nowości. Wspomniany asystent pasa ruchu to opcja, której brakowało tu od początku i trudno uwierzyć, że na jej implementację trzeba było tak długo czekać.

Asystent pasa ruchu w Waze, źródło: Waze / XDA Developers.
Asystent pasa ruchu w Waze, źródło: Waze / XDA Developers.

Chodzi o niewielkie strzałki, które nad widokiem mapy podpowiadają, na którym pasie ruchu trzeba się znaleźć, by wykonać odpowiedni manewr. Przydatność tego rozwiązania docenią wszyscy, którzy choć raz znaleźli się w obcym mieście na rozbudowanym skrzyżowaniu z wieloma pasami przy gęstym ruchu.

W Waze mają się też pojawić sugestie, czyli propozycje celów podróży wyświetlane na bazie historii dotychczasowych tras. Będą pokazywane tuż po uruchomieniu aplikacji, wraz z szacowanym czasem, jaki zajmie podróż. W przypadku regularnego odwiedzania wybranych punktów docelowych, pomoże to szybciej uruchomić nawigację. Oprócz tego, w aplikacji pojawią się także informacje o korkujących się drogach do ulubionych celów podróży użytkownika.

Asystent pasa ruchu najpewniej już teraz trafia do pierwszych użytkowników Waze korzystających z Androida. Bardzo możliwe, że od razu będzie dostępny także w parze z Androidem Auto. Niestety w tym momencie nie jest jasne, kiedy z asystenta będą już mogli korzystać wszyscy kierowcy, także właściciele iPhone'ów z iOS-em.

Programy

Zobacz więcej

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (19)