Trojan bankowy IcedID. Na celowniku polskie instytucje

Trojan bankowy IcedID. Na celowniku polskie instytucje

Polskie firmy na celowniku hakerów
Polskie firmy na celowniku hakerów
Źródło zdjęć: © Pixabay
Oskar Ziomek
15.12.2022 13:52

W Polsce rośnie liczba ataków na instytucje rządowe i firmy. Tygodniowo odnotowuje się ich ponad 2 tysiące. Na szczycie listy zagrożeń znalazł się trojan bankowy IcedID. Eksperci ostrzegają, że hakerzy najchętniej celują m.in. w sektor użyteczności publicznej i rządowo-wojskowy.

Badacze bezpieczeństwa z Check Point Research zwracają uwagę, że polskie instytucje i firmy muszą stale analizować ruch sieciowy, aby zabezpieczać się przed hakerami. Z danych wynika, że tygodniowo odnotowuje się stale ponad 2 tysiące ataków. Najpopularniejszy jest trojan bankowy IcedID, a także AgentTesla. Na trzecim miejscu uplasował się Emotet, który według danych wpływa na 3 proc. polskich przedsiębiorców.

IcedID to trojan bankowy, który znany jest od 2017 roku. Docelowo kradnie dane finansowe ofiary na kilka sposobów, a badacze mówią między innymi o atakach przekierowania - wówczas ofiara trafia na fałszywe, spreparowane strony internetowe. Z danych Check Point Research wynika, że IcedID został wykryty w 5 proc. sieci firmowych w Polsce. Co ciekawe równolegle Emotet (choć od lipca był wykorzystywany coraz rzadziej) w skali świata ponownie zyskuje na popularności od listopada.

Chociaż te wyrafinowane złośliwe oprogramowanie może pozostawać uśpione w spokojniejszych okresach,
ostatnie kilka tygodni stanowi wyraźne przypomnienie, że nie zniknęło całkowicie. Ważne jest, aby wszyscy
zachowali czujność podczas otwierania wiadomości e-mail, klikania w łącza, odwiedzania stron internetowych
lub udostępniania danych osobowych

Maya Horowitzwiceprezes ds. badań w firmie Check Point Software

Podobnie jak firmy muszą dbać o bezpieczeństwo swoich sieci na dość dużą skalę, pojedynczy użytkownicy, zwłaszcza prywatni, także powinni mieć się na baczności. Grudzień to okres sprzyjający oszustom, którzy wykorzystują roztargnienie swoich potencjalnych ofiar. Na porządku dziennym są więc ataki z wykorzystaniem fałszywych SMS-ów, między innymi o paczkach czy dostawie gazu. Lepiej dokładnie sprawdzić, czy treść danej wiadomości jest wiarygodna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)