Blender 2.71 — coraz bliżej fotorealizmu Strona główna Aktualności26.06.2014 14:29 Udostępnij: O autorze Anna Rymsza @Xyrcon Właśnie wydana została wersja 2.71 Blendera — świetnego, wieloplatformowego programu do modelowania 3D i nie tylko. Na liście zmian znalazły się między innymi oczekiwane nowe możliwości renderera Cycles. Silnik renderujący Cycles rozwija się w imponującym tempie. W najnowszej wersji Blendera zyskał między innymi możliwość rozmywania w ruchu takich obiektów, jak animowane postacie mające włosy. Dla wszystkich użytkowników dostępne są już zalążki renderowania ognia i dymu, nad którymi od kilku miesięcy pracują deweloperzy, oraz baking API, dające dostęp do techniki „spłaszczania” cieniowanych obiektów, co umożliwia łatwą pracę na mapach (cieni, UV, dyfuzji, połysku itp.) bez obawy o zaburzenie spójności oświetlenia sceny. Renderowanie oświetlenia dla obiektów wolumetrycznych jest dokładniejsze i zajmuje nieco więcej czasu, ale w większości przypadków daje efekty z mniejszą ilością szumów. Branch Path, moduł analizujący oświetlenie, bierze teraz pod uwagę wszystkie źródła światła przy obliczaniu ścieżek promieni odbitych, dzięki czemu efekty renderowania są o kolejny krok bliżej zdjęć. Renderowanie niefotorealistyczne z wykorzystaniem Freestyle zostało zaś wzbogacone o teksturowane linie. W interfejsie użytkownika tym razem większych zmian nie znajdziemy. Można zmieniać rozmiar widżetów z podglądami materiałów czy tekstur. W trybie malowania można skorzystać z nowego podglądu pędzli oraz palety barw w przestrzeni HSL. Narziędzia modelowania wzbogaciły się o nowe kontrolki, pozwalające ustawić gładkość lub ostrość krawędzi, ścian i wierzchołków bryły. Przy umieszczaniu renderowanych obiektów w filmach kręconych szerokokątnymi obiektywami, na przykład kamerą GoPro, można skorzystać z bardzo łatwego mechanizmu dostosowania zniekształceń geometrii przy śledzeniu ruchu, aby uzyskać realistyczny efekt. Najnowszego stabilnego Blendera 2.71 można pobrać z naszej bazy programów. Program niezmiennie jest darmowy. Więcej o zmianach można przeczytać na wiki projektu. Demonstracje wszystkich nowości można zobaczyć w filmach z cyklu B3D Sneak Peek. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także GeForce RTX 3060 Ti w testach producenta. Zapowiada się hit w rozsądnej cenie 17 lis 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming 30 Komputer Huawei z procesorem Kunpeng 920 przetestowany. Ale wyniki są kiepskie 6 lip 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt 54 MacBook Air M1 – test. Odpowiadamy na pytania czytelników 27 lis 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt 87 Intel Core i9-10900K – test. Niezupełnie kotlet, ale wyżyłowany do granic możliwości 20 maj 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming 17
Udostępnij: O autorze Anna Rymsza @Xyrcon Właśnie wydana została wersja 2.71 Blendera — świetnego, wieloplatformowego programu do modelowania 3D i nie tylko. Na liście zmian znalazły się między innymi oczekiwane nowe możliwości renderera Cycles. Silnik renderujący Cycles rozwija się w imponującym tempie. W najnowszej wersji Blendera zyskał między innymi możliwość rozmywania w ruchu takich obiektów, jak animowane postacie mające włosy. Dla wszystkich użytkowników dostępne są już zalążki renderowania ognia i dymu, nad którymi od kilku miesięcy pracują deweloperzy, oraz baking API, dające dostęp do techniki „spłaszczania” cieniowanych obiektów, co umożliwia łatwą pracę na mapach (cieni, UV, dyfuzji, połysku itp.) bez obawy o zaburzenie spójności oświetlenia sceny. Renderowanie oświetlenia dla obiektów wolumetrycznych jest dokładniejsze i zajmuje nieco więcej czasu, ale w większości przypadków daje efekty z mniejszą ilością szumów. Branch Path, moduł analizujący oświetlenie, bierze teraz pod uwagę wszystkie źródła światła przy obliczaniu ścieżek promieni odbitych, dzięki czemu efekty renderowania są o kolejny krok bliżej zdjęć. Renderowanie niefotorealistyczne z wykorzystaniem Freestyle zostało zaś wzbogacone o teksturowane linie. W interfejsie użytkownika tym razem większych zmian nie znajdziemy. Można zmieniać rozmiar widżetów z podglądami materiałów czy tekstur. W trybie malowania można skorzystać z nowego podglądu pędzli oraz palety barw w przestrzeni HSL. Narziędzia modelowania wzbogaciły się o nowe kontrolki, pozwalające ustawić gładkość lub ostrość krawędzi, ścian i wierzchołków bryły. Przy umieszczaniu renderowanych obiektów w filmach kręconych szerokokątnymi obiektywami, na przykład kamerą GoPro, można skorzystać z bardzo łatwego mechanizmu dostosowania zniekształceń geometrii przy śledzeniu ruchu, aby uzyskać realistyczny efekt. Najnowszego stabilnego Blendera 2.71 można pobrać z naszej bazy programów. Program niezmiennie jest darmowy. Więcej o zmianach można przeczytać na wiki projektu. Demonstracje wszystkich nowości można zobaczyć w filmach z cyklu B3D Sneak Peek. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji