Apple także kończy z 32-bitowymi programami. Nvidia nie jest sama

Apple także kończy z 32‑bitowymi programami. Nvidia nie jest sama

Apple także kończy z 32-bitowymi programami. Nvidia nie jest sama
12.04.2018 11:39

System macOS będzie ostrzegał przed używaniem 32-bitowych aplikacji. High Sierra jest ostatnim, na którym uruchomimy 32-bitowe programy.

Od dziś osoby, które zaktualizują system macOS do wersji 10.13.4, zobaczą ostrzeżenie przy uruchamianiu 32-bitowych aplikacji. Powiadomienie będzie wyświetlone tylko raz dla każdego programu. Powinno posłużyć jako informacja, że wkrótce korzystanie z tego programu na Macach nie będzie już możliwe. Apple w ten sposób przygotowuje nas na nadchodzący koniec obsługi 32-bitowej architektury i pełnej przesiadki na 64 bity. Przykładowe powiadomienie będzie wyglądać jak na obrazku poniżej:

Obraz

Przycisk Learn More zaprowadzi nas do artykułu pomocy wyjaśniającego potrzebę przejścia na architekturę 64-bitową we współczesnych programach. Proces ten motywuje przede wszystkim możliwość wykorzystania większej ilości pamięci przez 64-bitowe aplikacje oraz wykorzystania nowoczesnych API Apple'a – na przykład przyspieszenia sprzętowego Metal dla grafiki. Apple to kolejna po Nvidii firma, chcąca przyspieszyć odejście 32-bitowych systemów i programów.

Transformacja trwa już 15 lat. Od dnia premiery Power Mac G5, wyposażonego w 64-bitowy procesor PowerPC, Apple stara się przekonać deweloperów do optymalizacji aplikacji dla 64-bitowej architektury (trzeba jeszcze dodać, że po drodze komputery z jabłkiem zaliczyły zmianę PowerPC na procesory Intela, co też nie pozostało bez wpływu). Koniec 32-bitowych systemów został zapowiedziany podczas ubiegłorocznej konferencji dla deweloperów, jednak nie zostały wtedy podane żadne szczegóły. Dowiedzieliśmy się jedynie, że macOS czeka taki sam proces, jaki z wydaniem wersji 11 przeszedł iOS. Od stycznia do sklepu App Store przyjmowane są tylko 64-bitowe aplikacje, od czerwca zaś także aktualizacje będą musiały być 64-bitowe.

Posunięcie to wiąże się zapewne z planami Apple'a dotyczącymi sprzętu. Firma planuje do 2020 roku zakończyć współpracę z Intelem i montować we wszystkich swoich urządzeniach własne procesory. Porzucenie obsługi ograniczonej architektury pozwoli Macom rozwinąć skrzydła – nie trzeba będzie martwić się o to, że niektóre aplikacje nie będą wykorzystywać pełni możliwości nowego sprzętu, przez co psułyby wrażenia z używania nowiutkich komputerów z jabłkiem.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)