E-mail od "Brygady Ochrony Nieletnich". Lepiej nie odpisuj

E‑mail od "Brygady Ochrony Nieletnich". Lepiej nie odpisuj

Fałszywy e-mail
Fałszywy e-mail
Źródło zdjęć: © Pixabay, dobreprogramy
Oskar Ziomek
17.07.2023 10:13

Phishing przybiera różne formy, ale punktem wspólnym jest treść, która w jakiś sposób sugeruje konieczność podjęcia szybkich działań. Dokładnie tak samo jest w przypadku e-maila od "Brygady Ochrony Nieletnich", która rzekomo wymaga kontaktu od odbiorcy. To znany schemat oszustwa.

Nasz czytelnik dostał e-mail, w którym "Brygada Ochrony Nieletnich" teoretycznie wzywa go do kontaktu z Policją w związku z rzekomo zebranymi dowodami na posiadanie nielegalnych materiałów wideo. Chociaż sam dokument nie zawiera w sobie fałszywego linku prowadzącego do spreparowanej strony i plik zwykle nie jest zainfekowany, w treści pojawia się propozycja kontaktu drogą elektroniczną - przyszła ofiara zapewne dopiero w kolejnej wiadomości dowie się "co ma zrobić", by oszuści osiągnęli swój cel.

Opisywany przypadek e-maila nie jest niczym nowym. Oszustwo z "Brygadą Ochrony Nieletnich" w tle pojawia się co pewien czas w sieci, ale znane jest od miesięcy. W połowie ubiegłego roku o tej metodzie przestrzegała sama Policja. Trzeba przy tym zauważyć, że każdy przypadek jest nieco inny i rzekome wezwania przesyłane drogą mailową - nieco inne wizualnie. Wspólna jest natomiast konkluzja: na takie wiadomości najlepiej nie odpisywać, bo podjęcie dowolnych kroków może prowadzić do problemów.

Fałszywy e-mail od "Brygady Ochrony Nieletnich"
Fałszywy e-mail od "Brygady Ochrony Nieletnich"© dobreprogramy

W przypadku otrzymania tego typu wiadomości, która wydaje się autentyczna i budzi uzasadnione podejrzenia odbiorcy, że nie jest jakąś formą oszustwa, warto oczywiście skontaktować się z Policją przynajmniej po to, by zweryfikować, czy wezwanie może być autentyczne. Przypominamy również, że oszustwa realizowane przez e-maile przybierają dziś przeróżne formy, a jedną z popularniejszych jest phishing z wykorzystaniem wizerunku znanych serwisów sprzedażowych, z Allegro na czele.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Jesteś świadkiem próby oszustwa?Poinformuj nas o tym zdarzeniu!

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)