Lekki Alpine Linux 3.5 z systemem plików ZFS – słowa Stallmana są nic nie warte?
22.12.2016 23:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli szukacie małego, wydajnego systemu do zastosowańserwerowych, uruchomienia aplikacji w chmurze czy na urządzeniu oograniczonych zasobach, to przerwijcie szukanie i sprawdźcie AlpineLinuksa. Ta niezależna dystrybucja przenosi na nowy poziom znaczeniesłowa „mały” – potrafi zmieścić się w kontenerze orozmiarze 8 MB (dla porównania, najmniejszy WindowsServer Nano potrzebuje kontenera 512 MB), oferuje przy tym bardzowysoki poziom bezpieczeństwa i przejrzyste, dobrze udokumentowanemechanizmy systemowe.Właśnie ukończono prace nad nowym wydaniemAlpine Linuksa, oznaczonym numerem 3.5, które m.in. wprowadza dotego bezkompromisowego, nietradycyjnego Linuksa jeden z najlepszychsystemów plików – ZFS.
Ta dystrybucja z niewiele ma wspólnego z typowymi distro, takimijak Debian, CentOS czy Arch. Zamiast korzystać ze standardowejbiblioteki glibc, korzysta z superlekkiej biblioteki musl. Zamiaststerować wszystkim za pomocą monstrualnego demona systemd, korzystaz minimalnego, skryptowego systemu inicjalizacji OpenRC. Zamiastkorzystać z normalnych narzędzi GNU, stosuje lekkiego i wydajnegoBusyBoxa. Domyślnie zaś oferowany linuksowy kernel jest jużskompilowany z całym zestawem łatek grsec i PaX, wszystkie zaśpakiety w repozytoriach zostały skompilowane z zabezpieczeniamiprzed przepełnieniem bufora. Innymi słowy – nie ma szans, bypopularne exploity na Linuksa uruchomić na Alpine Linuksie.
Wraz z wersją 3.5 Alpine Linuksa jego deweloperzy zrobili coś,co zdaniem Richarda Stallmana i jego Free Software Foundation jest poprostu niemożliwe.Wprowadzili obsługę systemu plików ZFS, opensource’owego, alerozpowszechnianego na licencji CDDL, niekompatybilnej z używaną wLinuksie GNU GPL – i to nie tylko dla zewnętrznych systemówplików, ale też dla roota całej instalacji.
Oprócz tego nowe wydanie przynosi nowoczesną, odchudzonąbibliotekę LibreSSL jako zamiennik dla OpenSSL, bazę PostgreSQL wwersji 9.6, najnowszą Sambę 4.5.3, bibliotekę glib 2.50.2,bibliotekę GTK+ 3.22.5 (tak, można używać Alpine Linuksa takżejako desktopu, w repozytoriach znajdziemy xorg-server 1.18,środowisko Xfce, przeglądarki, a nawet LibreOffice), wsparcie dlajęzyków OCaml, R i JRuby, oraz ulepszone wsparcie dla Pythona iuporządkowane pakiety frameworka nodejs.
Alpine Linux dostępny jest ze stronyprojektu w wielu smakach: wersja mini, standardowa, waniliowa,rozszerzona, wirtualna i dla hiperwizora Xen. Wszystkie one dostępnesą w odmianach 32- i 64-bitowej dla procesorów x86. Przygotowanoteż wersję dla Raspberry Pi oraz dla serwerów ARM (z 32- i64-bitową architekturą, dla której wsparcie oficjalnie debiutujewraz z tym wydaniem).
Miłej zabawy i pracy z tym małym, prostym i bezpiecznymsystemem!