Oszuści po raz kolejny podszywają się pod popularny bank, licząc, że uda im się wyłudzić wrażliwe dane jego klientów, a następnie przejąć środki zgromadzone na koncie. CERT Orange Polska wyjaśnia, na co należy zwracać uwagę, aby nie stać się ofiarą cyberprzestępców i nie stracić oszczędności.
Oszustwo, przed którym za pośrednictwem Twittera ostrzega CERT Orange Polska, czyli jednostka reagowania na incydenty bezpieczeństwa teleinformatycznego, polega na próbie przejęcia dostępu do aplikacji mobilnej. Cyberprzestępcy liczą na nieuwagę swoich ofiar i bezrefleksyjne wpisanie przez nie kodu autoryzacyjnego.
Jak zaznacza CERT Orange Polska, dokładne czytanie treści otrzymywanych SMS-ów to jeden z podstawowych kroków, które należy wykonać, aby nie dać się nabrać oszustom. Wiadomości z kodami autoryzacyjnymi zawierają dokładne opisy zatwierdzanej transakcji. Dowodem tego jest przykład przedstawiony przez CERT Orange Polska.
Klient banku ING, posiadający telefon z systemem Android otrzymał wiadomość o następującej treści: "aktywujesz aplikację Moje ING mobile na telefonie iPhone. UPEWNIJ SIĘ, że posiadasz ten telefon". Jak można się domyślić, ten telefon nie był w jego posiadaniu. Dodatkowo system Android nie jest dostępny w przypadku iPhone. Pomimo tego klient banku wpisał przesłany mu kod autoryzacyjny, w ten sposób dając oszustom dostęp do środków zgromadzonych na koncie.
Obecnie cyberprzestępcy stosują coraz to nowsze metody wyłudzania wrażliwych danych i pieniędzy, dlatego warto dbać o swoje bezpieczeństwo na wiele sposobów. Nie wszystkie z nich wymagają zaawansowanej wiedzy czy technologii. Czasami wystarczy odrobina uwagi i zastanowienie się nad wykonywanymi (często automatycznie) czynnościami.
