Polakom łatwo jest ograniczyć Facebooka. Gorzej z Netfliksem

Chętniej zrezygnowalibyśmy z Facebooka czy Netfliksa? Wiemy już, co Polacy są gotowi poświęcić w imię ograniczenia negatywnego wpływu technologii na środowisko.

Opracowany przez theprotocol.it raport "Cyfrowy ślad technologii" pokazuje podejście Polaków do nowych technologii i kwestii środowiskowych. Podczas badań spytano Polaków na przykład o to, z czego byliby skłonni zrezygnować, aby ograniczyć negatywny wpływ technologii na środowisko. Okazało się, że najmniejszym problemem byłaby rezygnacja z Facebooka, Twittera czy Instagrama. Skłonność do ograniczenia czasu korzystania z mediów społecznościowych zadeklarowało aż 47 proc. ankietowanych.

Znacznie mniej Polaków byłoby skłonnych do rezygnacji lub ograniczenia korzystania z serwisów streamingowych. Z tych muzycznych (jak Spotify czy Tidal) – 37 proc., a z filmowych (jak Netflix czy YouTube) – 36 proc. Tak wygląda to jednak tylko w kontekście ograniczenia czasu – na obniżenie jakości wideo gotowych jest tylko 22 proc. z nas.

Respondenci wprost jednak zaznaczali, że nie zdecydowaliby się na rzadsze korzystanie z usług internetowych, gdyby nie otrzymali przekonujących argumentów, że rzeczywiście może to mieć pozytywny wpływ na środowisko. Zatem edukacja przede wszystkim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy zostali także zapytani o gotowość do zmian w czasie służbowym. Najwięcej osób mogłoby się zdecydować na dokładniejsze kontrolowanie liczby drukowanych dokumentów (53 proc.), ograniczenie newsletterów (52 proc.), wprowadzenie konkretnych zasad ograniczających zużycie energii (50 proc.), zmniejszenie oświetlenia (48 proc.) oraz zmniejszenie liczby wideokonferencji i wyłączanie kamer podczas takich spotkań (po 42 proc.).

Dlaczego to wszystko ma znaczenie? Ano dlatego, że internet jest obecnie jednym z największych "trucicieli" – wykorzystuje olbrzymie ilości energii, a to wiążę się z emisją ogromnych ilości gazów cieplarnianych. Według analiz firmy Telefonica typowy użytkownik każdego dnia generuje 150 tys. MB danych, a każde 100 GB w chmurze generuje do 200 kg emisji dwutlenku węgla w ciągu roku.

Aby ograniczyć osobisty ślad węglowy można choćby wyłączać nieużywane aplikacje, ograniczyć mailingi, czyścić skrzynkę odbiorczą czy choćby odłączać ładowarkę, gdy nie ładujemy już swoich urządzeń. I większość specjalistów IT tak właśnie robi, jak wynika z raportu "Cyfrowy ślad technologii".

Opisywane badanie zostało przeprowadzone na grupie 742 pracujących Polaków w okresie grudzień 2022 – styczeń 2023.