Windows 10 i czarny ekran Pulpitu Zdalnego. Usterka znana od maja wciąż bez rozwiązania
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Użytkownicy Windows 10 borykają się z kolejnym problemem w systemie. Od ponad miesiąca w sieci pojawiają się głosy o kłopotliwym działaniu Pulpitu Zdalnego. Po połączeniu wyświetlany jest wyłącznie czarny ekran, co rzecz jasna uniemożliwia obsługę. Microsoft najprawdopodobniej jest świadomy opisywanego problemu, ale wciąż nie został on w żaden sposób rozwiązany.
Na problem ze Zdalnym Pulpitem zwraca uwagę serwis Windows Latest. Jak zauważono analizując wypowiedzi na łamach forum Microsoftu, usterka dotyczy stosunkowo małej grupy użytkowników Windows 10, a problem związany jest najpewniej ze sterownikami graficznymi.
Czarny ekran Pulpitu Zdalnego pojawia się między innymi u osób z komputerami z układami Intel G41 oraz Q45/Q43 i co istotne, tylko w przypadku majowej aktualizacji Windows 10. Niektórzy dotknięci problemem zdecydowali się z tego powodu wrócić do Windows 10 1809 i potwierdzają, że tutaj problem nie występuje.
W wątku na stronie Microsoftu jeszcze w maju pojawiła się rozbudowana wypowiedź niezależnego doradcy, Grega Carmacka, który radzi między innymi zaktualizować sterowniki graficzne lub spróbować użyć starszej ich wersji. Użytkownicy nie potwierdzają jednak skuteczności zaproponowanych metod i jak wynika z najnowszych postów – do dziś czekają na oficjalne rozwiązanie problemu.
Ważne informacje w tej sprawie pojawiły się dopiero kilka dni temu. W wątku wypowiedział się pracownik Microsoftu, Denis Gundarev, informując, że aktualizacja nie jest jeszcze dostępna. Nie rozwiązuje to co prawda problemu użytkowników, ale jest w zasadzie potwierdzeniem, że problem został zauważony i najpewniej w najbliższym czasie zostanie rozwiązany.