Audacity 2.1.3 lepiej działa na Windowsie 10

W naszej bazie programów znajdziecie już nową wersję Audacity – bardzo dobrego darmowego narzędzia do nagrywania, miksowania i obróbki dźwięku. Wersja 2.1.3 przynosi sporo drobnych poprawek, ale warto się nad nią pochylić. Przede wszystkim nie będzie już sprawiać problemów na Windowsie 10.

Audacity 2.1.3 lepiej działa na Windowsie 10

20.03.2017 14:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W nowym Audacity rozwiązany został problem z błędem Internal PortAudio Error i wyszukiwaniem urządzeń. Jeśli tylko urządzenia dźwiękowe są włączone w systemie, Audacity je znajdzie i się z nimi połączy. Możliwe jest też zakończenie pracy programu lub wyłączenie komputera po zakończeniu zadania (na przykład eksportowania ścieżki). Wiąże się z tym nowa wersja PortAudio (r1966). Ogromny wysiłek włożono w usuwanie błędów, które mogły skutkować wyciekami pamięci. Audacity dla Linuksa jest kompatybilne z avformat/avcodec 57.x.x, czyli wydaniami FFmpeg 3.x.x.

Znacznie ulepszone zostały możliwości nawigacji po ścieżkach, co widać szczególnie przy korzystaniu z funkcji scrub (przesuwanie kursora po wizualizacji fali dźwiękowej z równoczesnym odtwarzaniem dźwięku). Funkcja ta ma teraz własny pasek narzędziowy i miarkę. Na systemie macOS z kolei można wykorzystać gesty wykonywane na trackpadzie i Magic Mouse. Można między innymi przybliżać i oddalać ścieżki „szczypaniem”. Warto też przyjrzeć się nowym skrótom klawiszowym i zmianom w menu, gdzie znalazło się kilka nowych opcji. Informacje prezentowane w oknach dialogowych powinny być czytelniejsze dla użytkowników.

Zmieniło się też trochę w kwestii generowania dźwięków i efektów. Przede wszystkim można korzystać z narzędzi edycji i efektów nawet wtedy, gdy nagrywanie lub odtwarzanie zostało wstrzymane (pauza), gdyż odpowiednie opcje nie są już „wyszarzone”. „Leveller” został zastąpiony przez nowy efekt „Distortion”, a ścieżka rytmiczna „Click Track” została przemianowana na „Rhythm Track” i zapewnia wyższą jakość dźwięku. Dostała także możliwość „swingowania”, czyli generowania rytmu z pewnymi odstępstwami. Przy zmianie tempa i tonacji nagrań można skorzystać z algorytmu SBSMS, który daje lepsze efekty, ale jest wolniejszy od już znanych.

W naszej bazie programów znajdziecie nowe Audacity dla Windowsa i macOS.

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (7)