Bloatware musi zniknąć z Androida – list otwarty do Google'a i petycja, którą możesz podpisać

Problem niechcianych aplikacji, które w smarfonach z Androidem od nowości nie są do niczego potrzebne użytkownikom, stał się tematem listu otwartego adresowanego do szefa Google'a. Ponad 50 organizacji wytyka producentowi, że w końcu czas coś z tym zrobić.

Ponad 50 organizacji napisało list otwarty do Google'a, fot. Pixabay
Ponad 50 organizacji napisało list otwarty do Google'a, fot. Pixabay
Oskar Ziomek

10.01.2020 | aktual.: 14.01.2020 11:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sundar Pichai proszony jest o reakcję w sprawie bloatware'u, czyli programów, które trafiają do smartfonów z Androidem jeszcze przed ich pierwszym uruchomieniem przez użytkowników. Niektórzy producenci decydują się instalować takie aplikacje, zachęcając do ich korzystania.

Jeśli Sklep Play nie ma wystarczających zabezpieczeń, a wiadomo, że Android jest jednym z najczęściej atakowanych oprogramowań, to zabezpiecz go samodzielnie, za pomocą dobrego oprogramowania antywirusowego

Wielu z nich nie da się jednak usunąć, a ich działanie może prowadzić do innych problemów, w tym udostępnienia prywatnych danych użytkownika. Problem niepotrzebnie zajętej pamięci urządzenia jest wówczas tylko błahostką.

Jak zwracają uwagę nadawcy, niechciane aplikacje działają często "na swoich zasadach", bo nie zostały zweryfikowane przez mechanizmy zabezpieczające ze Sklepu Play. Głównym problemem jest jednak brak możliwości ich usunięcia z urządzenia, co pozwoliłoby się pozbyć problemu przez osoby, które nie są zainteresowane korzystaniem z proponowanych programów.

Dodatkowo sugerowane jest wprowadzenie możliwości aktualizowania domyślnie oferowanych aplikacji przez Sklep Play, ale bez konieczności posiadania konta użytkownika Google. List dostępny jest do wglądu w języku angielskim, francuskim i hiszpańskim. Podpisały się pod nim między innymi takie organizacje jak The Tor Project, DuckDuckGo i Amnesty International.

Pod petycją można się podpisać pod tym adresem.

Programy

Zobacz więcej
Komentarze (68)