Pojawiły się kolejne próby wyłudzenia danych oraz pieniędzy. Oszuści ponownie podszywają się pod InPost i informują potencjalne ofiary o rzekomej niedopłacie za przesyłki.
Cyberprzestępcy nie raz podszywali się pod InPost, próbując na różne sposoby wyłudzić pieniądze od swoich ofiar. O powrocie tego popularnego oszustwa zaraportował Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego.
Metoda wyłudzenia pieniędzy jest podobna, do tych które znamy z innych takich przypadków. Potencjalna ofiara otrzymuje SMS o niedopłacie, którą należy uregulować. W innym przypadku przesyłka nie zostanie dostarczona. W wiadomości znajduje się również link, który przekierowuje do fałszywej bramki płatności. Kliknięcie spowoduje nie tylko utratą kilku złotych, o których wspominają oszuści w SMS-ie, ale również kradzieżą danych logowania do bankowości internetowej.
Jeżeli otrzymaliście podobne SMS-y to najlepiej od razu je usunąć. Warto przypomnieć, że InPost nigdy nie prosi swoich klientów o dopłaty tego typu. Tym bardziej zawsze należy zachować czujność, jeśli w wiadomościach SMS pojawiają się linki, pod którymi należy uregulować rzekome niedopłaty. W razie wątpliwości, zawsze możemy skontaktować się bezpośrednio z InPostem i wyjaśnić sytuację.
Klaudia Stawska, współpracownik dobreprogramy.pl
