Android KitKat z coraz większym udziałem, Jelly Bean to już ponad połowa rynku

Android KitKat z coraz większym udziałem, Jelly Bean to już ponad połowa rynku
Redakcja

03.05.2014 18:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nowy miesiąc to doskonała okazja na analizę informacji dotyczących systemu mobilnego Android, jakie cyklicznie publikuje firma Google. Dane te, teoretycznie przygotowane jedynie dla deweloperów przedstawiają na pierwszym miejscu informacje o udziale poszczególnych wersji systemu, dając wyraźny pogląd na jego fragmentację. Nie dziwi to, że ponownie widzimy wzrost popularności najnowszej wersji 4.4 KitKat. Obecnie pod jego kontrolą pracuje już 8,5% urządzeń, to wzrost o 3,2% w porównaniu z miesiącem ubiegłym. Biorąc pod uwagę, że ilość urządzeń idzie w setki milionów jest to zdecydowany krok do przodu.

Obraz

Najpopularniejszą wersją Androida wciąż pozostaje wersja Jelly Bean. Korzysta z niej łącznie 60,8% użytkowników. Wydawać by się mogło, że to wspaniała wiadomość i że nie stanowi to żadnego problemu. Po części faktycznie tak jest, bo niewiele aplikacji wymaga systemu nowszego niż wersja 4.0. Samo rozbicie w tej grupie jest jednak bardzo duże. Najwięcej użytkowników korzysta z najstarszej gałęzi 4.1.x (aż 33,5%), nieco mniej z nowszego 4.2.x (18,8%), a najmniej z najnowszej (4.3), dokładnie tyle samo co z KitKata, czyli 8,5%. Jeśli brać to pod uwagę można by stwierdzić, że za jakiś czas Jelly Bean może w świecie Androida stać się tym samym, czym jest Windows XP w świecie desktopów - dinozaurem. Wiele urządzeń, nawet zupełnie nowych trafia na rynek z tą edycją i nie może już liczyć na dalsze wsparcie, inne doczekały się aktualizacji i jest to już ostatnia z nich. Tylko nieliczne sprzęty zostały lub zostaną zaktualizowane do wersji KitKat, a przecież latem możemy spodziewać się pewnego odświeżenia ze strony Google, jesienią natomiast większej aktualizacji.

W statystykach znajdziemy także starsze wersje: Ice Cream Sandwich obejmujący edycje 4.0.3-4.0.4 z udziałem na poziomie 13,4%, a także naprawdę leciwego już Gingerbreada (wersje 2.3.3 do 2.3.7) z udziałem 16,2%. Ostatnia aktualizacja Gingerbread pojawiła się niemal 3 lata temu, a nadal systemu tego używa tak duże grono użytkowników. Co prawda udział tych wersji systematycznie spada, niemniej nadal jest bardzo duży, a system to nie tylko sklep Google, jaki da się zaktualizować i podstawowe API. Użytkownicy tych wersji są narażeni na większą ilość zagrożeń.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (35)
Zobacz także