Telewizor w celi? Osadzony będzie musiał zapłacić

Telewizor w celi? Osadzony będzie musiał zapłacić

Osadzeni zapłacą za telewizor i inny sprzęt elektroniczny w celi
Osadzeni zapłacą za telewizor i inny sprzęt elektroniczny w celi
Źródło zdjęć: © Getty Images | Hans Neleman
Karolina Modzelewska
05.10.2022 10:34

Osadzeni w aresztach śledczych lub zakładach karnych będą musieli zapłacić 20 zł za używanie dodatkowych sprzętów elektronicznych w celi. Tyle wyniesie ich możliwość korzystania z niewielkiego telewizora, czajnika czy radia.

Nowelizacja Kodeksu Karnego, którą przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości, wprowadza zmiany dotyczące korzystania ze sprzętu elektronicznego przez osadzonych. Jak można przeczytać w treści ustawy z dnia 5 sierpnia 2022 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny wykonawczy oraz niektórych innych ustaw: "w przypadku uzyskania zezwolenia dyrektora zakładu karnego, o którym mowa w art. 110a § 2 pkt 1, i wyposażenia celi mieszkalnej w dodatkowy sprzęt elektroniczny lub elektryczny każdy skazany przebywający w tej celi jest zobowiązany do uiszczania zryczałtowanej miesięcznej opłaty w związku z użytkowaniem tego sprzętu".

Telewizor, radio i czajnik w celi

Wspomniana opłata ma wynosić 20 złotych. Tyle będzie kosztowała możliwość używania telewizora, czajnika, radia lub wieży stereo w zakładzie karnym, lub areszcie śledczym. Zgromadzone środki zostaną przekazane na cele Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy, a opłata będzie potrącana ze środków pieniężnych pozostających w dyspozycji skazanego z góry każdego pierwszego roboczego dnia miesiąca.

Z przepisów wynika, że osadzony może zostać zwolniony z takiej opłaty przez dyrektora placówki "zwłaszcza gdy skazany nie posiada środków finansowych i zatrudniony jest nieodpłatnie w zakładzie karnym". Dodatkowo zaległe opłaty skazany będzie mógł uregulować po wyjściu na wolność. Wirtualnemedia.pl zwracają również uwagę, że to dyrektorzy określają zasady przechowywania posiadanych sprzętów.

Serwis dotarł do dyrektora Aresztu Śledczego w Krakowie ppłk Witolda Poręby. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl przyznał on, że "zgodnie z treścią zarządzenia nr 25/18 Dyrektora Aresztu Śledczego w Krakowie w sprawie porządku wewnętrznego odbiorniki telewizyjne mogą mieć 19 cali". Dodał też, że w celi może znajdować się tylko jeden odbiornik, a sprzęt, który tam trafia, jest plombowany. Więźniowie nie mają też dostępu do telegazety czy Smart TV. Mogą oglądać kanały dostępne w ramach telewizji naziemnej.

Karolina Modzelewska, dziennikarka dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)