Mozilla, Reddit i EFF przeciwko PRISM, Facebook, Google i Microsoft chcą ujawniać zapytania

12.06.2013 11:38, aktual.: 12.06.2013 16:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Program PRISM wzbudził debatę nawet wśród firm technologicznych, które od lat są jego członkami. Google, Facebook i Microsoft zwrócili się do rządu z prośbą o możliwość ujawniania informacji o zapytaniach o dane użytkowników, jakie kierują do nich służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo kraju.

Ted Ullyot, doradca Facebooka, chciałby aby firma mogła zaprezentować pełen obraz tego, jakie zapytania dostaje i jak na nie odpowiada. Stanowisko Microsoftu w sprawie mówi, że prezentacja danych pomogłaby zrozumieć ważne tematy i rozpocząć debatę na ich temat.

David Drummond, czołowy prawnik Google'a, twierdzi, że jego firma operuje zgodnie z prawem, nie daje bezpośredniego dostępu do danych amerykańskim służbom i nie ma skrzynki wrzutowej ani tylnych drzwi dla Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. Drummond napisał do amerykańskiego Prokuratora Generalnego list z prośbą o pozwolenie na dołączenie do raportów, gdzie już znajdują się dane o liczbie nakazów rewizji i wezwań do sądu, również informacji o zapytaniach związanych z bezpieczeństwem narodowym, w tym kierowanych na mocy FISA (Foreign Intelligence Surveillance Act). Według prawnika te liczby pokażą społeczeństwu, że firma udostępnia dużo mniej danych, niż wszyscy sądzą. Na koniec dodał: Google nie ma nic do ukrycia.

Obraz

Tymczasem 86 innych firm i organizacji, w tym Mozilla, Reddit, 4chan, American Civil Liberties Union, FreedomWorks i Electronic Frontier Foundation, połączyły siły w proteście. Organizacje wysłały do Kongresu list otwarty, w którym proszą o powołanie komisji i zbadanie kwestii monitorowania posunięć użytkowników amerykańskich usług. Ponadto domagają się reformy prawa, ukrócenia szpiegowania oraz pociągnięcia do odpowiedzialności twórców projektu PRISM. Działaniom NSA zarzucają łamanie amerykańskiej Konstytucji.

Alex Fowler z Mozilli poinformował wczoraj o uruchomieniu kampanii StopWatching.Us. Na stronie znajdziemy petycję kierowaną do ustawodawców, podpisaną już przez 27 tysięcy osób, w tym Cory'ego Doctorowa, Alexis Ohanian, John Cusack, Birgitta Jónsdóttir… i żaden członek kongresu. Wysyłane są e-maile do polityków, ale ponieważ organizatorzy akcji przypuszczają, że nikt ich nie przeczyta, w planie jest także akcja telefoniczna. Jej termin jeszcze nie został wyznaczony.

Aktualizacja, 12.06.2013 16:20

Odpowiedzi domaga się także Unia Europejska. Komisarz Viviane Reding wysłała do Prokuratora Generalnego Erica Holdera listę pytań o szczegóły działania PRISM. Komisarz chce wiedzieć między innymi jak obywatele Unii mogą dowiedzieć się, czy byli inwigilowani, na podstawie jakich kryteriów NSA wybiera cele i jakie są różnice między działaniami wobec obywateli Stanów i UE. Reding i Holder spotkają się w piątek w Dublinie, wtedy to europejska komisarz spodziewa się otrzymać odpowiedzi na zadane pytania.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (23)
Zobacz także