Polacy otrzymują enigmatyczne SMS-y od nadawcy o nazwie "MONIT". Treść wiadomości zawiera dane osobowe adresata i sugeruje wpisanie do rejestru dłużników. Lepiej nie reagować pochopnie na taką wiadomość – można się zdziwić.
Cyberprzestępcy często bazują na wykradaniu naszych danych. Może to prowadzić do nieprzyjemnych sytuacji, takich jak na przykład zaciągnięcie pożyczki na konto osoby oszukanej. Wówczas, po wpisaniu do rejestru dłużników, ofiara oszustwa może mieć problem na przykład z wzięciem kredytu.
Jak informuje Cyber Rescue, w Polsce odnotowano kampanię, w której użytkownicy są informowani o rzekomym umieszczeniu w rejestrze dłużników. Nadawca o nazwie "MONIT" wysyła SMS z imieniem i nazwiskiem adresata, informacją o możliwości wpisania do rejestru dłużników oraz linkiem z hasłem do strony TwojDlug.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uważaj na płatne raporty
Przesłany w wiadomości link ma kierować do witryny, oferującej sprawdzenie danych w bazie dłużników. Osoby, które otrzymały wspomniany SMS, mogą wygenerować raport bez uiszczania opłaty, przynajmniej na tym etapie. Wystarczy zalogować się z wykorzystaniem przesłanego w wiadomości hasła.
Cyber Rescue informuje, że aby otrzymać raport konieczne jest uzupełnienie wymaganych informacji, takich jak: imię, nazwisko, numer telefonu, adres mailowy, PESEL i adres zamieszkania. Po wypełnieniu formularza raport może przyjść na adres mailowy.
Razem z nim przychodzi jednak rachunek na niemałą kwotę, bo wynosi ona aż 189,99 zł. Należy go opłacić w ciągu 24 godzin. Jeśli nie uiścimy opłaty, firma podniesie kwotę zadłużenia do 1299,99 zł i wtedy faktycznie można zostać wpisanym na listę dłużników.
Jak informuje Cyber Rescue, domena, na którą kierowani są użytkownicy, zaczęła działać pod koniec marca 2024 r. Sama firma, która odpowiada za stronę, funkcjonuje od 12 marca 2024 r. Mimo to firma dysponuje dużą bazą danych użytkowników, którzy według Cyber Rescue nie wiedzą, w jaki sposób numery telefonów i nazwiska trafiły do nadawcy wiadomości SMS.
Nie podawaj danych na nieznanych stronach
Nie należy podawać danych osobowych na stronach, których nie znamy. Nigdy nie można mieć bowiem pewności, jaka będzie ich dalsza droga – mogą zostać wykorzystane w celach marketingowych, a mogą też trafić w niepowołane ręce. W przypadku strony TwojDlug.pl, na ten moment wiemy tylko o odpłatnym wygenerowaniu raportu, który taniej i bezpieczniej można zdobyć na stronie Biura Informacji Kredytowej.
- Spółka oferuje wygenerowanie raportu, który każdy może zdobyć na zaufanej stronie Biura Informacji Kredytowej (BIK). Chcesz sprawdzić czy widniejesz w bazie dłużników? BIK będzie najbezpieczniejszym rozwiązaniem – wyjaśnia Adrianna Czarnocka, specjalistka ds. Cyberbezpieczeństwa.
Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl
