Robisz screeny wiadomości na Messengerze? Rozmówca się dowie
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Messenger poinformuje nas, czy rozmówca wykonał zrzut ekranu podczas prowadzonej dyskusji. Funkcja pojawi się w najnowszej aktualizacji popularnego komunikatora.
O nowym rozwiązaniu poinformował za pośrednictwem swojego konta na Facebooku sam Mark Zuckerberg. Funkcja ma w założeniu podnieść bezpieczeństwo danych, informując nas o wykonaniu zrzutu ekranu podczas rozmowy w trybie znikających wiadomości.
Tryb, o którym mowa, polega na ustawieniu automatycznego usuwania wpisów. W praktyce oznacza to, że gdy nasz rozmówców odczyta wiadomość i wyjdzie z czatu, zniknie wszystko, co napisaliśmy. Funkcja jest szczególnie przydatna przy przekazywaniu poufnych informacji.
Chociaż wiadomości są automatycznie kasowane, można je zachować wykonując screeny rozmowy. Po najnowszej aktualizacji nasz interlokutor otrzyma w tej sytuacji powiadomienie o zrobieniu zrzutu ekranu.
To nie jedyna zapowiadana zmiana na Messengerze. Mowa jest również o wprowadzeniu kompleksowych funkcji szyfrowania połączeń i rozmów grupowych oraz o nowych naklejkach, GIF-ach i reakcjach. Zagraniczne media przypominają w tym kontekście ubiegłoroczną wypowiedź Antigone’a Davisa, globalnego szefa ds. bezpieczeństwa w Meta:
W Meta, która jest właścicielem Facebooka i WhatsAppa, wiemy, że ludzie oczekują od nas korzystania z najbezpieczniejszej dostępnej technologii, dlatego wszystkie osobiste wiadomości wysyłane przez WhatsAppa są już całkowicie zaszyfrowane i dlatego pracujemy nad tym domyślnym rozwiązaniem w pozostałych naszych aplikacjach.
Wdrożenie kompleksowego szyfrowania we wszystkich usługach Meta, które umożliwiają wysyłanie wiadomości, jest planowane do ok. 2023 r.