Solarisa 12 nie będzie – bo Solaris.next i SPARC next to zwrot Oracle ku chmurze

Solarisa 12 nie będzie – bo Solaris.next i SPARC next to zwrot Oracle ku chmurze

19.01.2017 11:36, aktual.: 19.01.2017 11:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Już od zeszłego roku mówiło się, że Oracle zamierza porzucićsystem operacyjny Solaris, który przejęło wraz z firmą SunMicrosystems. Zapowiadano reorganizację, zwolnienia, mówiło sięnawet o porzuceniu dalszego rozwoju procesorów SPARC, by skupić sięna tym co wszyscy – Linuksie i czipach Intela. Miłośnicyróżnorodności nie powinni jednak rozpaczać. To prawda, nie będzieSolarisa 12. Jednak przyszłość zarówno Solarisa jak i SPARC-ajest gwarantowana przynajmniej do 2021 roku.

Z Oracle wyciekł harmonogram prac nad platformą SPARC/Solaris,który potwierdza to, czym straszono. Solaris 12 nigdy nie ujrzyświatła dziennego. Choć jednak jeszcze w grudniu po DolinieKrzemowej krążyły plotki, że co najmniej 50% programistówpracujących nad Solarisem ma zostać zwolnionych, działomsprzętowym kazano zaprzestać prac – a wszystko to dzieje się wścisłej tajemnicy, to jednak Solaris 11.4 wcale nie będzieostatnim wydaniem systemu.

Obraz

Na harmonogramie pojawiło się coś o nazwie Solaris 11.next.Nowy system wyraźnie nastawiony jest na obsługę chmurobliczeniowych, wpisując się w radykalną zmianę polityki Oracle.Firma z Redwood City nie miała dobrego roku, ostatni rok finansowykończąc spadkiem przychodów o niemal 1,2mld dolarów – zmalała sprzedaż zarówno sprzętu, jak ioprogramowania działającego pod dachem klienta. W tej sytuacjiLarry Ellison, jeszcze kilka lat temu szydził z chmur, mówiąc żeto kompletny bełkot i szaleństwo, abranża komputerowa jest bardziej podatna na modę, niżodzież damska, zmienił front o180 stopni.

Ten zwrot w stronę chmurydoprowadził do znacznego zamieszania w pracach nad Javą EnterpriseEdition (które niemal nie skończyło się buntem społeczności),które przyniosło w końcu nowy harmonogram pracy, w którympostawiono na mikro-usługi i inne związane z chmurą zastosowaniaJavy. Teraz ten sam los czeka najwyraźniej Solarisa i SPARC-a.

W 2017 roku, wraz z debiutempublicznej chmury Oracle, startuje Solaris 11.next, w którym naciskpołożono na wdrożenia chmurowe i rozbudowanie integracji z chmurą,oraz nowa wersja architektury sprzętowej: SPARC next – z wyższąprzepustowością, wydajnością i nowocześniejszą implementacjąkluczowych funkcji software’owych w sprzęcie (Softwarein Silicon). W 2020 roku mielibyśmy zobaczyć zaś SPARC next+,z większymi buforami, szerokością magistrali i nowej generacjiSoftware in Silicon.

Oracle nie wypiera sięujawnionego harmonogramu, zapowiedziało, że niebawem go skomentuje.No cóż, szkoda – to co było kiedyś chyba najlepszym systememserwerowym na świecie, zostało zamienione w rozwiązanie,delikatnie mówiąc, niezbyt kochane (szczególnie po ubiciuOpenSolaris). Złośliwcy mówią, że Oracle nie ma klientów,Oracle ma zakładników, i chyba coś w tym jest. Zainteresowanychwolną alternatywą wobec tego, co robi firma z Redwood City,zapraszamy na strony projektów illumosoraz OpenIndiana.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (28)
Zobacz także