W Redmond bawią się UI: Windows 10 z menedżerem zadań Modern i hybrydowym menu/ekranem Start

W Redmond bawią się UI: Windows 10 z menedżerem zadań Modern i hybrydowym menu/ekranem Start

W Redmond bawią się UI: Windows 10 z menedżerem zadań Modern i hybrydowym menu/ekranem Start
24.02.2015 10:40

Kompilacja 10014 nie przyniosła jakichś niezwykłych ulepszeń doWindows 10 – było to wydanie poprawkowe. Inaczej wyglądasytuacja z najświeższym, nie wydanym oficjalnie buildem 10020, któryprzynieść ma zupełnie nowy menedżer zadań. W Sieci pojawiły siępierwsze zrzuty ekranu, z których można sporo wywnioskować.

Na łamach chińskiego serwisu IThome opublikowano widok interfejsunowego menedżera, pochodzącego najwyraźniej z rosyjskojęzycznejwersji systemu. Pierwsze co rzuca się w oczy – mamy doczynienia z aplikacją Modern! Do tej pory wywołanie menedżera zadań wWindows 8.1 i dotychczasowych kompilacjach Windows 10 przełączałoużytkownika od razu do aplikacji z klasycznym interfejsem, nawetjeśli używał urządzenia z interfejsem dotykowym. Nowy menedżer zadańpowinien okazać się więc znacznie wygodniejszy dla użytkownikówtabletów, ułatwiając im choćby proste ubijanie procesów palcem.Dotykowy aspekt interfejsu menedżera podkreśla zastosowanie ikonyhamburgera, forsowanej ostatnio we wszystkich aplikacjach Modern wWindows, także na platformach mobilnych.

Niepokoi za to forsowanie niezbyt pięknej ciemnej skórki, jakby wprzekonaniu, że czytanie jasnego tekstu na ciemnym tle jest przyjemnedla oczu. Po wprowadzeniu nowych, nawiązujących jakby do prymitywizmuikon w desktopowym interfejsie, to kolejny przykład na to, żewzornictwo dla Microsoftu jest tematem trudnym.

  • Menedżer zadań w wersji Modern
  • Klasyczny menedżer zadań z Windows 8.1
[1/2] Menedżer zadań w wersji Modern

Interesująco wygląda za to zawartość menedżera. Dla nieznającychrosyjskiego: w górnej linii paneli widzimy kolejno pozycje Procesy,Wydajność, Autostart, Zadania. Otwarty panel wydajności pokazuje,podobnie jak w Windows 8.1, od góry procesor centralny i pamięćoperacyjną, ale niżej widzimy panel wydajności procesora graficznego(co może pozwolić sądzić, że GPU będzie w nowym Windows odgrywałoznacznie większą rolę niż dziś). Widoczne w panelu CPU wskaźniki toobciążenie procesora, szybkość taktowania, liczba uruchomionychprocesów i czas pracy.

Nie tylko menedżer zadań ulega zmianom. Kolejny zestaw zrzutówekranu, tym razem z kompilacji 10022 pokazał pewne poprawki dlaekranu Start i menu Start, krytykowanych przez wielu za ergonomię iwygląd. Poprawiono przycisk przejścia między ekranem i menu, copozwala sądzić, że Redmond chce, by użytkownicy przywykli do tegohybrydowego rozwiązania, a nie wybierali jeden konkretny interfejs.Oprócz tego widzimy, że „żywe” kafelki przesunięto nalewo, tak jakby ktoś chciał zrobić miejsce na jakieś nowe elementyinterfejsu po prawej.

Obraz

Ile spośród tych zmian trafi do oficjalnie wydanej kompilacjiWindows 10 – tego oczywiście nie wiemy. Niestety procesdeweloperski tego systemu odbywa się tak, jak sami widzicie, zamiastczytać oficjalne dzienniki zmian, zmuszeni jesteśmy przeglądaćchińskie strony z rosyjskimi wyciekami. Jeśli ktoś jestzainteresowany, to wspomniane kompilacje 10020 i 10022 dość łatwoznaleźć w sieci BitTorrent, nie zalecamy jednak uruchamiania ich wczymkolwiek innym niż odłączona od sieci maszyna wirtualna.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (81)