Nowa aplikacja Microsoft Teams. Duże zmiany względem poprzednika

Nowa aplikacja Microsoft Teams. Duże zmiany względem poprzednika

Nowy Microsoft Teams
Nowy Microsoft Teams
Źródło zdjęć: © benchmark.pl
Mateusz Sołtysiak
28.03.2023 11:42, aktualizacja: 30.03.2023 15:33

Microsoft Teams przechodzi wewnętrzny remont, dzięki któremu będzie szybszy i będzie wymagał mniej zasobów twojego urządzenia.

Szacuje się, że aplikacja MS Teams będzie instalować się trzy razy szybciej, a dostęp do spotkań będzie można uzyskać dwa razy szybciej. Ponadto będzie zużywać tylko połowę pamięci RAM i jedną trzecią przestrzeni dyskowej, którą obecnie zajmuje.

Co się zmieniło w Microsoft Teams?

To nie jest zwykła aktualizacja estetyczna, ale pełnoprawny redesign. Microsoft wprowadził wiele modyfikacji, takich jak zmiana sposobu przechowywania danych, przekształcenie sposobu wykonywania zadań w tle, unowocześnienie funkcji wideo i inne drobne zmiany.

Microsoft ułatwił przechodzenie między kontami użytkowników, wyłączył funkcję "podniesionej ręki" podczas wypowiedzi zgłaszającego się, dostarczył filtry wideo i skonfigurował chatbota.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Producent jest całkiem zadowolony ze zmian, jakie wprowadził w wizualizacji swojej platformy. Interfejs został unowocześniony, choć zmiany nie są duże. Design przypomina to, co można zobaczyć w innych produktach Microsoftu, takich jak Windows 11. Dodatkowo skupiono się na zapewnieniu użytkownikom możliwości wykonywania konkretnych zadań, jak np. zbieranie informacji po rozmowie wideo.

Classic Teams vs new Teams side by side video

Nowości dostępne nie dla wszystkich

Twórca chwali się, że zmniejszył liczbę niezbędnych "kliknięć" w różnych sytuacjach. Poniżej dostępny jest film podsumowujący nowości, zwięźle wyjaśniający, co nowego w Microsoft Teams.

Welcome to the New Era of Microsoft Teams

Jednak mimo zaproszenia Microsoftu do nowej ery, wciąż czekamy na wpuszczenie do środka. Klienci biznesowi jako jedyni posiadają bilet wstępu (i to tylko w wersji trial). Za nimi pójdą użytkownicy z branży edukacyjnej, a klienci indywidualni mogą wejść dopiero w przyszłym roku.

Mateusz Sołtysiak, dziennikarz dobreprogramy.pl

Jesteś świadkiem próby oszustwa?Poinformuj nas o tym zdarzeniu!

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)