YouTube blokuje kanał rosyjskiej Dumy. Ściągnął na siebie gniew Kremla

YouTube blokuje kanał rosyjskiej Dumy. Ściągnął na siebie gniew Kremla

YouTube blokuje kanał rosyjskiej Dumy. Ściągnął na siebie gniew Kremla
Źródło zdjęć: © tass
Konrad Siwik
10.04.2022 09:18

YouTube zablokował kanał Duma TV, który nadaje programy z niższej izby parlamentu Rosji. Spotkało się to z gniewną reakcją rosyjskich urzędników, którzy stwierdzili, że najpopularniejszy na świecie serwis streamingowy może zostać poddany restrykcjom.

W sobotę w serwisie YouTube pojawiła się informacja, że kanał Dumy został "zamknięty z powodu naruszenia warunków korzystania z serwisu YouTube". Komunikat został szybko dostrzeżony przez rosyjskich urzędników, którzy postanowili zwrócić na niego uwagę rosyjskiego regulatora komunikacji Roskomnadzor.

Wiaczesław Wołodin, przewodniczący Dumy, stwierdzi na Telegramie, że posunięcie YouTube jest kolejnym dowodem na łamanie praw i wolności przez Stany Zjednoczone. "Waszyngton ignoruje wszystkie zasady demokracji, aby upewnić się, że wszystkie platformy, w tym YouTube, prezentują wyłącznie stanowisko USA. Stany Zjednoczone dążą do uzyskania monopolu na informacje, ale my nie możemy do tego dopuścić" – napisał.

"Wygląda na to, że YouTube podpisał na siebie wyrok" – przekazała rzeczniczka rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Marija Zacharowa w serwisie Telegram. "Zapisujcie treści, przenoście je na rosyjskie platformy. I pospieszcie się" – zachęcała swoich rosyjskich obserwatorów.

Roskomnadzor żąda przywrócenia kanału

Roskomnadzor poinformował, że zażądał od Google natychmiastowego przywrócenia dostępu do kanału Duma TV i wyjaśnienia przyczyn takich ograniczeń. "Amerykańska firma informatyczna zajmuje wyraźne antyrosyjskie stanowisko w wojnie informacyjnej rozpętanej przez Zachód przeciwko naszemu krajowi" – zaznaczył organ.

Rzecznik Google poinformował rosyjską agencję TASS, że serwis jest zobowiązany do przestrzegania wszystkich obowiązujących sankcji i przepisów dotyczących zgodności z prawem handlowym. "Jeśli stwierdzimy, że dane konto narusza nasze warunki korzystania z usługi, podejmujemy odpowiednie działania. Nasze zespoły uważnie monitorują sytuację pod kątem wszelkich aktualizacji i zmian" – zaznaczył rzecznik.

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie